Nowy właściciel Wisły z zarzutami!
Sprawa fałszywych świadectw wyszła na jaw, kiedy Meresiński chciał się zapisać na studia wyższe. Uczelnia wychwyciła próbę oszustwa i przekazała sprawę policji. Sąd w Częstochowie ukarał Meresińskiego 1000-złotową grzywną. Wyrok uprawomocnił się w kwietniu - informuje RMF FM.
W ubiegłym tygodniu poinformowaliśmy (za lovekrakow.pl), że Jakub Meresiński miał narazić Skarb Państwa na szkodę blisko 10 milionów złotych. Do tego doszedł również zarzut prania brudnych pieniędzy. Właściciel Wisły był zatrzymywany w tej sprawie, ale opuścił areszt za kaucją w wysokości 70 tysięcy złotych.
Później otrzymaliśmy oświadczenie, podpisane przez Nicholasa Cieslewicza, prawnika Meresińskiego. Prawnik nie odniósł się do zarzutów, jakie postawiono jego klientowi. Powoływał się jedynie na zasadę domniemania niewinności, a konkretnie na art. 42, ust. 3 Konstytucji RP.
Jakub Meresiński kupił razem z Markiem Citką klub z ul. Reymonta od Bogusława Cupiała. Wcześniej obaj chcieli przejąć Koronę Kielce, podpisali już nawet wstępną umowę w tej sprawie. Transakcję zablokowała jednak część kieleckich radnych. W przypadku Wisły sprzedaż poszła szybciej, bo jej właścicielem był Bogusław Cupiał i jego Tele-Fonika. Myślenicka firma po sprzedaży klubu wydała oświadczenie, w którym ręczyła, że oddała klub w dobre i sprawdzone ręce.
Źródło: RMF FM