Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Demjan czeka na ruch Wisły. Decyzje transferowe w przyszłym tygodniu

Bartosz Karcz
Wkrótce okaże się, czy Robert Demjan (z prawej) zagra w Wiśle
Wkrótce okaże się, czy Robert Demjan (z prawej) zagra w Wiśle BARTEK SYTA
Czy Robert Demjan zagra w nowym sezonie w Wiśle Kraków? Na odpowiedź na to pytanie trzeba będzie poczekać kilka dni, przynajmniej do przyszłego tygodnia. Wtedy bowiem przy ul. Reymonta mają zapadać decyzje transferowe. Również w sprawie króla strzelców T-Mobile Ekstraklasy.

O tym, że Wisła interesuje się słowackim napastnikiem, wiadomo od kilku tygodni. Przyznaje to menedżer piłkarza, Michal Holescak, mówił o tym sam zawodnik. Sporo jednak w tym wszystkim zamieszania, bo raz pojawiają się informacje, że Demjan jest już bardzo blisko klubu z ul. Reymonta, innym razem, że wcale nie.

Spekulacje to jedno, a konkrety to drugie. Z naszych informacji wynika, że w tej sprawie doszło już do dwóch spotkań prezesa Wisły Jacka Bednarza z przedstawicielami piłkarza, który w ekipie Podbeskidzia wywalczył w minionym sezonie tytuł króla strzelców ekstraklasy. Padły podczas tych spotkań wstępne propozycje finansowe. Problem w tym, że na razie nie ma najważniejszego, czyli bardziej konkretnej, szczegółowej oferty kontraktu dla zawodnika.

Sam Demjan na perspektywę gry w Wiśle patrzy jednak bardzo życzliwie. Bardzo podoba mu się Kraków i chętnie zamieszkałby w tym mieście. To może być jeden z argumentów w walce o tego napastnika, bo chcą go pozyskać również inne kluby ekstraklasy, w tym Legia Warszawa. Demjan ma też oferty z 2. Bundesligi.

Skoro zatem Wisła jest zainteresowana, piłkarz chce, to dlaczego sprawa tak się przeciąga? Odpowiedź jest prosta - decyzje transferowe przy ul. Reymonta zostały wstrzymane, bo wpływ na nie ma mieć również trener Franciszek Smuda. A dopóki nie był podpisany kontrakt z tym szkoleniowcem, nikt nie chciał zatrudniać nowych zawodników. Teraz sytuacja się zmieniła i najbliższe dni powinny przynieść rozwiązanie kilku spraw, również Demjana. Ten chciałby najpóźniej do 20 czerwca wiedzieć, na czym stoi.

Smudę zapytaliśmy, co sądzi o słowackim snajperze. Oto, co odpowiedział nowy trener "Białej Gwiazdy": - Pamiętam Demjana jeszcze z poprzedniego sezonu i wtedy nie przekonywał mnie swoją grą. Gdybym miał podejmować decyzję na podstawie tego, jak prezentował się wtedy, to nie widziałbym go w moim zespole. Ostatniego sezonu nie obserwowałem już jednak tak wnikliwie, a słyszałem opinie, że teraz Słowak grał o wiele lepiej. Dlatego w tym momencie nie odpowiem jednoznacznie na pytanie, czy chciałbym takiego zawodnika czy nie. Tak jak powiedziałem na konferencji prasowej, nasi skauci przygotowali długą listę zawodników, którzy mogą trafić do Wisły. Analizujemy wszystkie "za" i "przeciw", a na konkretne decyzje przyjdzie czas już w przyszłym tygodniu.

Z innych tematów: ciągle aktualne jest zainteresowanie Wisły braćmi Mateuszem i Michałem Makami z GKS-u Bełchatów. Obaj ponoć bardzo chcą przenieść się do Krakowa i nie mają przy tym wysokich wymagań finansowych. Pytanie: czy "Biała Gwiazda" będzie w stanie dojść do porozumienia z Bełchatowem. Cena wywoławcza za obu braci to ponoć pół miliona euro.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska