Rekord świata w 10-krotnym Ironmanie należy do Belga Kennetha Vanthuyne’a, który w ubiegłym roku pokonał opisany powyżej dystans w ciągu 182 godzin, 43 minut i 43 sekund.
Robert Karaś ma za sobą etap pływania i obecnie (wtorek 23 maja) pokonuje dystans jadąc na rowerze.
"Pływanie Robert zakończył z niesamowitym czasem. Po niespełna 9 godzinach i 45 minutach wyjechał rowerem na start trasy kolarskiej. Na rowerze czeka go 240 pętli po 7,765 km. Pogoda sprzyja, nie pada, temperatura ok. 20 stopni" – dowiadujemy się z profilu 34-letniego triathlonisty w mediach społecznościowych.
Osiągnięcie znakomitego czasu Polak okupił jednak pierwszymi problemami.
Robert czuje się bardzo dobrze jeśli chodzi o fizyczność, mięśnie i całą resztę. Mamy problem z oczami. Nie wiadomo, czy to alergiczny odczyn, czy to przewianie, bo Robert jechał chwilę bez okularów. Tak że szukamy powodów. Będziemy reagować - poinformował sztab zawodnika.
Po raz pierwszy głośno o Robercie Karasiu było latem 2022 roku, gdy stanął na starcie 10-krotnego Ironmana w szwajcarskim Buchs. Wówczas bardzo długo prowadził z wyraźną przewagą nad rywalami, lecz musiał zrezygnować z rywalizacji z powodu problemów zdrowotnych. Podczas wyścigu triathlonistę dopingowała aktorka Agnieszka Włodarczyk wraz z ich synkiem Milanem. Robert Karaś ogłosił w mediach społecznościowych, że w tym roku para weźmie ślub.
"Mam jedno marzenie w tym momencie, żeby Robert zasnął na dłużej niż godzinę" - napisała kibicująca sportowcowi Agnieszka Włodarczyk w mediach społecznościowych. Na pętli rowerowej Karaś miał wówczas 43 okrążenia przewagi nad drugim w klasyfikacji Jurandem Czabańskim.
- Oto dom Kamila i Ewy Stoch w Zębie. Urokliwe góralskie siedlisko wybitnego skoczka
- Góralskie królestwo Marty i Dawida Kubackich. W Szaflarach zbudowali piękny dom
- Tak mieszkają gwiazdy sportu! Zobacz apartamenty Małysza, Lewandowskiego, Kubackiego
- Najbogatsi polscy sportowcy i sponsorzy klubów. Poznaliśmy ich majątki!
