https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Robert Szymański poza zarządem Wisły

Piotr Tymczak
Andrzej Banas
Wisła Kraków na swojej oficjalnej stronie potwierdziła, że Robert Szymański nie jest już w zarządzie klubu

"Pan Robert Szymański był delegowany z Rady Nadzorczej do Zarządu Wisły Kraków SA na okres 3 miesięcy. Wspomniany okres zakończył się 14 grudnia ubiegłego roku, a co za tym idzie - kadencja pana Roberta Szymańskiego w Zarządzie naturalnie wygasła" - taka informacja ukazała się na oficjalnej stronie Wisły.

W taki sposób Wisła odniosła się do informacji "Przeglądu Sportowego" o tym, że Szymański został odwołany z zarządu. Krakowski klub odsyła w tej sprawie do ogólniedostępnych wpisów w Krajowym Rejestrze Sądowym. Tam ostatni wpis datowany jest na 23 grudnia 2016 r. Jako jedyny akcjonariusz klubu wpisane jest Towarzystwo Sportowe Wisła. W przypadku składu zarządu widnieją nazwiska prezes Marzeny Sarapaty i wiceprezesa Manuela Junco. Natomias w rubryce skład rady nadzorczej wpisano Roberta Szymańskiego i Damiana Dukata.

O tym, że Szymański wszedł do zarządu Wisły informowaliśmy 24 września 2016 r. Wtedy wejście do zarządu Szymańskiego, byłego szefa Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków, było de facto legalizacją ówczesnego stanu faktycznego, bowiem to przede wszystkim on wraz z prezes Sarapatą zarządzali klubem i prowadzili negocjacje z firmami, które sponsorują lub zamierzają sponsorować Wisłę. Jedną ze spraw należących do zarządzających klubem są także rozmowy z władzami Krakowa w sprawie korzystania z miejskiego stadionu przy ul. Reymonta.

Szymańskiemu w działaniu na rzecz Wisły nie pomagały sprawy związanego z jego prywatną działalnością. W październiku informowaliśmy, że jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzanie podatku VAT i pranie brudnych pieniędzy.

Przypomnijmy, że według ustaleń prokuratury w latach 2006-2007 firma Szymańskiego wykonywała dla zabierzowskiego Kraków Business Parku (KBP) usługi z zakresu wentylacji powietrza. Prokurator Tomasz Dudek twierdzi, że Robert Szymański wystawiał fałszywe faktury i zawyżył koszty pracy o 930 tys. zł. Jak twierdzi prok. Dudek: „Do tego dochodzi zarzut wyłudzenia 780 tysięcy złotych podatku VAT i prania brudnych pieniędzy na kwotę 590 tysięcy złotych - oskarżony przyjmował pieniądze z fikcyjnych faktur i mieszał je z legalnymi pieniędzmi na swoich kontach bankowych".

Sprawa KBP to jedna z największych afer gospodarczych ostatnich lat w Małopolsce. Łącznie 14 osób oskarżonych jest o udział w międzynarodowej grupie przestępczej, która w latach 1998-2013 dokonała nadużyć na ponad 100 mln zł na szkodę spółki KBP oraz Skarbu Państwa. Głównym oskarżonym jest Adam Ś., były prezes KBP.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
ab
Hahahah szymanski chujem podszyty taki cwaniaczek i teraz ala boli, choc z drugiej strony ma tyle pieniazka ze moze spokojny byc o swoja przyszlosc a Wiselki to jest poczatek definitywnego konca niestety
r
refleks
Sprawa wyszła teraz na jaw nie przypadkowo, coś się podziało, komuś coś nie spasowało, więc Robert aut. I to nie od któregoś tam grudnia tylko właśnie teraz. Zarząd publikuje wygodne informacje, by było, że wszystko jest ok. A nie jest i nie będzie bo klubem włada, kto włada.
k
kibic
widzisz szymuś jak cię misiek wyjebał... byłeś potrzebny, dawałeś kase było fajnie, powinęła się nóżka to nara
d
dr
I to ma być dziennikarz sportowy?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska