Czytaj także:
- W meczu z Ruchem nie podjęliśmy takiej walki - stwierdził szkoleniowiec “Pasów". - Mieliśmy swoje sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Dlaczego nie zdecydowałem się na zmianę Puzigacy? A kogo miałem wpuścić, wszyscy wiemy jakie mamy kłopoty z lewą stroną obrony.
4,5-roku w klubie z ul. Cichej spędził Krzysztof Nykiel. - Szatni nie pomyliłem - mówi prawy obrońca krakowian. - Jakie mogę mieć odczucia? Miło mi było przywitać się znowu z kolegami, kibicami. Gdy schodziłem, dostałem więcej braw niż gwizdów, a więc mogę być zadowolony. Ale wiadomo, że szczęśliwy nie jestem, bo znowu przegraliśmy mecz. Z całym szacunkiem dla Ruchu, to był to zespół, z którym można było powalczyć.
- Nie ma co rozpaczać, trzeba wziąć Si do roboty - mówi Mateusz Bartczak. - Popełniliśmy znowu proste błędy i stało się.
- Wciąż nie możemy sobie poradzić z Ruchem - dodaje Sławomir Szeliga. - Choć przez 20 minut mogliśmy mieć nadzieję na bardziej korzystny wynik, bo były dwa strzały głową, które mogły skończyć się bramką. Cóż mamy kolejne mecze i w nich będziemy musieli szukać szansy na punkty.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!