Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch - Cracovia. Dariusz Pasieka: nie podjęliśmy walki [WYPOWIEDZI]

Jacek Żukowski
Piłkarze Cracovii po porażce z Ruchem w Chorzowie wychodzili z szatni jak struci. Podobne odczucia miał trener Dariusz Pasieka. Jak bańka mydlana prysnęła atmosfera święta po derbach.

Czytaj także: Cracovia przegrywa z Ruchem. Po raz drugi w ciągu 10 dni

- W meczu z Ruchem nie podjęliśmy takiej walki - stwierdził szkoleniowiec “Pasów". - Mieliśmy swoje sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Dlaczego nie zdecydowałem się na zmianę Puzigacy? A kogo miałem wpuścić, wszyscy wiemy jakie mamy kłopoty z lewą stroną obrony.

4,5-roku w klubie z ul. Cichej spędził Krzysztof Nykiel. - Szatni nie pomyliłem - mówi prawy obrońca krakowian. - Jakie mogę mieć odczucia? Miło mi było przywitać się znowu z kolegami, kibicami. Gdy schodziłem, dostałem więcej braw niż gwizdów, a więc mogę być zadowolony. Ale wiadomo, że szczęśliwy nie jestem, bo znowu przegraliśmy mecz. Z całym szacunkiem dla Ruchu, to był to zespół, z którym można było powalczyć.

- Nie ma co rozpaczać, trzeba wziąć Si do roboty - mówi Mateusz Bartczak. - Popełniliśmy znowu proste błędy i stało się.

  • Wciąż nie możemy sobie poradzić z Ruchem - dodaje Sławomir Szeliga. - Choć przez 20 minut mogliśmy mieć nadzieję na bardziej korzystny wynik, bo były dwa strzały głową, które mogły skończyć się bramką. Cóż mamy kolejne mecze i w nich będziemy musieli szukać szansy na punkty.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska