Temperatura spadła poniżej zera i utrzymuje się, a na to tylko czekali właściciele stacji narciarskich na Sądecczyźnie. Wykorzystując sprzyjające warunki ruszyli z naśnieżaniem stoków, żeby przygotować je jak najszybciej na spragnionych białego szaleństwa narciarzy i snowboardzistów.
WIDEO: Krótki wywiad
Narciarze i snowboardziści już nie mogą się doczekać początku sezonu zimowego i otwarcia stoków. Tych na Sądecczyźnie nie brakuje. Pierwsze przymrozki pozwoliły niektórym z nich rozpocząć proces naśnieżania. Można więc liczyć, że niebawem będzie można już szusować.
Centrum Narciarskie Master Ski w Tyliczu zdaje się, że jest najbliższe otwarcia. Na swojej stronie na Facebooku zapowiada je już na środę, 4 grudnia.
Pierwsze warstwy białego puchu są już widoczne także na Jaworzynie Krynickiej oraz w Ryterskim Raju. W tyle nie zostają Słotwiny Arena w Krynicy-Zdroju, które także produkują śnieg oraz Stacja Narciarska Tylicz SKI.
W andrzejkową noc i dzień później armatki pracowały również na Stacji Narciarskiej Cieniawa SKI.