- Trzy czwarte wyjazdów w poniedziałek mieliśmy do zasłabnięć z powodu upałów - informuje Urszula Bednarek, przełożona pielęgniarek Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. Tego dnia, według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie, Nowy Sącz był najcieplejszym miejscem w Polsce. Termometry pokazywały 32,4.
Ludzie szukają wszędzie ochłody. W poniedziałek po południu grupa dzieci bawiła się nad Kamienicą w Maciejowej. Nurkowały w rzece za plastikową butelką. Po jednym ze skoków do spiętrzonej wody nie wypłynął 13-latek z Czaczowa. Pod wodą leżał około 20 minut, póki nie wyłowił go płetwonurek ze straży pożarnej. Chłopca w stanie ciężkim zabrano do szpitala w Krynicy. Lekarze utrzymują go w stanie śpiączki klinicznej.
We wtorek po godz. 14 temperatura w Nowym Sączu wynosiła 28,2 stopnie, słupki rtęci w Muszynie sięgały 29,4. Sądeczanie nie mogli korzystać z jedynego w mieście odkrytego basenu nad Łubinką, który ma być otwarty dopiero w sobotę. Szukali ochłody m.in. w Kamienicy, choć nikt nie przebadał wody w rzece.
- Od zmiany prawa w ubiegłym roku badamy wodę wyłącznie na czyjeś zlecenie - przypomina Grażyna Michalik, kierownik nadzoru sanitarnego w nowosądeckiej stacji sanepidu. - Jak dotychczas nie zgłosił się do nas nikt, kto chciałby zorganizować miejsce do kąpieli w Nowym Sączu czy nad Jeziorem Rożnowskim.
Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!