Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądeckie firmy pomagają odnowić 200-letnią chałupę

Wojciech Chmura
Roboty w pokoju u państwa Chromczaków. Jak się ociepli, ekipy zmienią zniszczony dach
Roboty w pokoju u państwa Chromczaków. Jak się ociepli, ekipy zmienią zniszczony dach Archiwum Fundacji Renovo
Od ubiegłej środy trwa remont w liczącym blisko 200 lat drewnianym domu Stanisławy i Zbigniewa Chromczaków. Wszelkie prace za darmo wykonuje sądecka fundacja Renovo. - Bogu dziękuję, że są wokół mnie tacy dobrzy ludzie - mówi Zbigniew Chromczak. - Wciąż nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje w moim domu.

TOP 10 psów małopolskiej policji [ZDJĘCIA]

Od 20 lat mieszka z 80-letnią mamą w starej, zniszczonej chałupie. Walący się dach, zagrzybione ściany, przegniłe belki. Mała izba z jeszcze mniejszą kuchnią. To całe obejście Chromczaków. - Władysław Sejud, szef firmy Budmex, w której pracuję, postanowił mi pomóc - opowiada przejęty właściciel domu. - Znalazł fundację, która zmienia na oczach moją starą chałupę. Teraz ekipy pracują w pokoju, mama siedzi u siostry w Rytrze, a ja mieszkam w kuchni. Mogę spać nawet na podłodze, byle widzieć, jak wszystko się zmienia.

Fundacja Renovo powstała w ubiegłym roku w Nowym Sączu, aby bezpłatnie remontować mieszkania ubogim rodzinom. - Zaczęliśmy od rozmów z firmami, które weszłyby w nasz projekt - wyjaśnia prezes Łukasz Koczenasz. - Wzorujemy się na amerykańskim telewizyjnym show. Chcemy pomagać ludziom i wciągać w to sądeckich przedsiębiorców.

Remont u Chromczaków to pierwsza akcja sądeckiej fundacji. W jej ramach firma Budmex wykonała wylewki, Budogips kończy zakładanie płyt gipsowych na ścianach, a Bugajski, Orion Bagdad i Stylo wyposażą mieszkanie w meble, podłogi zasłony i firanki na okna. Ta część remontu ma się zakończyć do soboty. Gdy się ociepli, ekipy kolejnych firm ruszą na dach, aby wymienić konstrukcję i poszycie.

- Musimy poczekać nie tylko na poprawę pogody, ale także na odpowiednie dokumenty z nadzoru budowlanego. W naszej działalności bardzo ważne jest, abyśmy niczego nie robili pochopnie - dodaje prezes Koczenasz. - Żyłem w strachu, że dach zawali się nam na głowę. Zimą ciągle zrzucałem z niego śnieg - przyznaje Zbigniew Chromczak. - Przed laty planowałem budowę nowego domu. Nawet trochę pustaków zrobiłem, ale zawsze brakowało pieniędzy.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska