Nagła śmierć redaktora Leszka Horwatha była zaskoczeniem dla wszystkich. Serce zatrzymało się i nie było szans na ratunek. A przecież miał zaledwie 59 lat.
Fakt, że miał wiele znaczących sukcesów na swym koncie, ale miał także wiele planów, które chciał realizować. Opatrzność jednak nie dała mu szans.
Odszedł, ale pozostały nagrania telewizyjne i radiowe, artykuły w “Gazecie Krakowskiej” . Również założony i prowadzony przez Niego, popularny nie tylko w kraju, portal internetowy potrawyregionalne.pl.
Leszkowi Horwathowi w ostatniej drodze towarzyszyli najbliżsi. Również mieszkańcy regionu i dziennikarze z całej Polski.
Nad grobem, zamiast wspomnień o Nim, rozległ się Jego głos, nagrany w jednej z audycji, i piosenka ze spektaklu, który reżyserował.
Autor: Stanisław Śmierciak, Gazeta Krakowska