WIDEO: Prezydent Nowego Sącza ostro o braku środków na sądeczankę
Autor: Alicja Fałek, Gazeta Krakowska
Podczas wczorajszej konferencji prasowej przytaczał wypowiedzi marszałka i wicemarszałka Małopolski oraz posła Andrzeja Czerwińskiego, którzy przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi zapewniali, że ta droga powstanie.
- Odtrąbiono wielki sukces. Rząd miał przeznaczyć 500 milionów złotych na budowę pierwszego odcinka. I właśnie to zadanie miało się znaleźć w rządowym planie - przypomniał R. Nowak.Tak się jednak nie stało. Prezydent Nowego Sącza poddał teraz w wątpliwość wypowiedzi marszałka Marka Sowy, który zapewniał o twardych negocjacjach w sprawie sądeczanki i gwarantowanych środków.
Zdaniem Nowaka także późniejsze informacje o zapisach w Kontrakcie Terytorialnym (lista projektów z gwarancją na realizację) były przedwyborczą obiecanką.
- Już wcześniej mówiłem, że Kontrakt Terytorialny jest wart tyle, ile papier, na którym został zapisany - zaznaczył Nowak. Jest zbulwersowany tym, co się dzieje.
- Każdy przerzuca się winą. Rząd mówi, że nie da pieniędzy na sądeczankę dopóki nie będzie projektu drogi, a GDDKiA wykonanie dokumentacji może zlecić rząd - zauważa. Prezydent Nowego Sącza podkreślił, że ponownie w tej sprawie wysłał pismo do Marii Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju. Zwrócił się w nim o udostępnienie wniosków z uwagami w ramach konsultacji rządowego projektu budowy dróg krajowych na lata 2014-2023 oraz konkretną odpowiedź, czy sądeczanka powstanie w najbliższych latach.
Andrzej Czerwiński, poseł PO podkreśla, że jeszcze nic nie jest stracone. - Przed nami jeszcze wiele spotkań, ale liczę, że zakończą się one zleceniem generalnej dyrekcji przygotowania dokumentacji dla pierwszego odcinka sądeczanki. Być może nastąpi to jeszcze w tym tygodniu - powiedział wczoraj "Krakowskiej" Czerwiński. - Co do zarzutów pana prezydenta, to proponuję, żeby skoncentrował się na innych zadaniach, a nie krytykował starania innych.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!