Saski Ogród Krakowian już dostępny dla mieszkańców. Są ławki, leżaki, półka na książki, a także trejaż w centralnej części zielonej enklawy

- Odwiedzający będą mogli odpocząć na wygodnych ławkach, ławko-huśtawce oraz leżakach. Dla miłośników czytelnictwa zaprojektowano zamykaną półkę na książki, jako miejsce do wymiany książek tzw. bookcrossingu. Ogrodzenie w formie liny oddziela przestrzeń parku od drogi i miejsc parkingowych. Saski Ogród Krakowian dostępny dla mieszkańców! - informuje w swoich social mediach Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie.

Od teraz przy ruchliwej ul. Saskiej będzie można odpocząć i do tego z książką w ręce.

- Dla miłośników czytelnictwa zaprojektowano zamykaną półkę na książki, jako miejsce do wymiany książek tzw. bookcrossingu. Ogrodzenie w formie liny oddziela przestrzeń parku od drogi i miejsc parkingowych - wylicza ZZM.

Saski Ogród Krakowian powstał w ramach Budżetu Obywatelskiego Miasta Krakowa.

Jak można było przeczytać w uzasadnieniu tego projektu: - Dzięki zaangażowaniu mieszkańców oraz wsparciu zlokalizowanego obok przedsiębiorstwa teren jest utrzymywany i nie jest pozostawiony sam sobie. Obecnie na części działki znajduje się ogólnodostępny parking z którego korzystają mieszkańcy bloków, ale również klienci firm oraz pacjenci zakładu opieki zdrowotnej. Stworzenie zielonej, z zachowaniem części przeznaczonej na postój samochodów, mini przestrzeni w Krakowie będzie z pewnością odebrane bardzo pozytywnie przez wszystkich mieszkańców, klientów oraz pacjentów korzystających z tej przestrzeni przy ul. Saskiej.

- Działka na której miałby zostać zlokalizowany park kieszonkowy doskonale nadaje się do urządzenia tam parku kieszonkowego, poprzez swoją niedużą powierzchnie. Tego typu inwestycja z pewnością podniesie atrakcyjność tych terenów oraz będzie dowodem na sprawnie prowadzoną politykę zarządzania miejską przestrzenią zieloną. Park powinien pełnić również funkcję buforową między ruchliwą ulicą Saską, a zlokalizowanymi zaraz obok obiektami mieszkalnymi. Zapewni mieszkańcom możliwość rekreacji oraz stworzy możliwość spędzania wolnego czasu na łonie natury w niedalekiej odległości od swojego miejsca zamieszkania - czytamy dalej w uzasadnieniu projektu.

Oto najbardziej zanieczyszczone polskie miasta