Emeryt Antoni K. nie przyznał się do przedstawionych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Również emeryt Zbigniew C. nie przyznał się do winy; wyjaśnił, że nie pamięta takich wydarzeń. Byłym funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Prokurator z IPN uważa, że między 3, a 5 maja 1986 r. w Krakowie esbecy dopuścili się zbrodni komunistycznej stanowiącej jednocześnie zbrodnię przeciwko ludzkości. Obaj mieli przekroczyć swoje uprawnienia i bez podstawy prawnej pozbawili wolności 34 opozycjonistów za ich działalność w organizacjach walczącej o niepodległości Polski oraz głoszone poglądy polityczne. Zatrzymania miały na celu uniemożliwienie wzięcia udziału opozycjonistom we mszy św. oraz w manifestacji niepodległościowej zorganizowanej w Krakowie na Wawelu.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+