https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sejm przyjął Fundusz Odbudowy. Miliardy dla Polski. Jak skorzysta Kraków i Małopolska?

Piotr Ogórek
W ramach Funduszu Odbudowy i  innych środków unijnych Polska ma otrzymać ponad 776 mld zł. W Krakowie pieniądze te będą mogły być przeznaczone m.in. na zakup nowego taboru tramwajowego, czy realizacje ekologicznych inwestycji
W ramach Funduszu Odbudowy i innych środków unijnych Polska ma otrzymać ponad 776 mld zł. W Krakowie pieniądze te będą mogły być przeznaczone m.in. na zakup nowego taboru tramwajowego, czy realizacje ekologicznych inwestycji Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
We wtorek po południu Sejm przyjął ustawę o ratyfikacji zasobów własnych Unii Europejskiej. W ramach Funduszu Odbudowy do Polski ma trafić 776 mld złotych. Na co pieniądze mogą być przeznaczone w Krakowie i Małopolsce? Chociażby na budowę Centrum Muzyki, a może nawet dwóch Centrów Muzyki. Do tego zakup ekologicznego taboru tramwajowego czy autobusowego.

FLESZ - Czym jest Fundusz Odbudowy i Krajowy Plan Odbudowy?

Sejm ratyfikował unijny Fundusz Odbudowy (FO). To wielomiliardowy plan, zwany nowym planem Marshalla (powojenny program odbudowy gospodarek Europy Zachodniej – red.), który ma pomóc odbudować gospodarki państw unijnych nadwyrężone kryzysem spowodowanym pandemią koronawirusa. W sumie, w ramach unijnego budżetu oraz z FO, do Polski w latach 2021-2027 ma trafić 776 mld złotych (623 mld zł w formie dotacji i 153 mld zł w formie nisko oprocentowanych pożyczek).

Burza polityczna wokół Funduszu Odbudowy

Żeby korzystać ze środków z FO, muszą go ratyfikować wszystkie państwa UE. Następnie każdy kraj członkowski musi przedstawić Komisji Europejskiej Krajowy Plan Odbudowy (KPO), który jest podstawą do otrzymania i wydatkowania środków z FO. Nasz rząd przesłał go do Brukseli 3 maja. Polska z Funduszu Odbudowy ma otrzymać 58,1 mld euro.

Przyjęcie FO rozpalało polską scenę polityczną. Ostatecznie za Funduszem opowiedziało się 290 posłów z 456 głosujących. 33 było przeciw, a 133 się wstrzymało. Za był klub PiS, ale bez posłów Solidarnej Polski. FO poparła m.in. Lewica i posłowie PSL. Od głosu wstrzymali się politycy Koalicji Obywatelskiej, z wyjątkiem posła Franciszka Sterczewskiego.

- Podkreślaliśmy, że FO jest bardzo istotny dla Polski, że trzeba o niego walczyć, twardo negocjować. Pytanie, czy można było więcej wynegocjować dla samorządów i transparentności wydatkowania środków. Pewnie tak, gdyby nie sojusz Lewicy z PiS – mówi poseł KO Ireneusz Raś. - Drugie pytanie, to za co Lewica odstąpiła od wspólnego stanowiska opozycji i samorządów. Tego będziemy się dowiadywać w najbliższym czasie, gdy zobaczymy, czy za tym porozumieniem pójdą jakieś frukty – dodaje Raś.

- Od strony politycznej ważnej jest dla nas, że uzyskaliśmy szersze poparcie dla Funduszu Odbudowy, większe niż nasz klub. W społeczeństwie jest powszechne poparcie dla tego projektu. Ci, którzy byli przeciw i wstrzymywali się od głosu będą bardzo dramatycznie tracić poparcie społeczne, bo działają wbrew interesom Polaków – kwituje z kolei wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).

Co przyjęcie FO oznacza dla zwykłych Polaków, w tym dla krakowian i Małopolan? Pieniądze wydawane w ramach KPO mają się skupić na następujących filarach:

  • zielona transformacja,
  • transformacja cyfrowa,
  • inteligentny i trwały wzrost sprzyjający włączeniu społecznemu,
  • spójność społeczna i terytorialna,
  • opieka zdrowotna oraz odporność gospodarcza, społeczna i instytucjonalna,
  • polityki na rzecz następnego pokolenia, takie jak edukacja i umiejętności.

- Będziemy mogli finansować zadania wpisane w KPO. Warunek jest taki, że muszą być one rozliczone do 2026 roku. Możemy się starać o rozbudowę i modernizację służby zdrowia, czyli naszych miejskich szpitali, zakup taboru tramwajowego i autobusów elektrycznych oraz na działanie związane z ekologią i ograniczaniem niskiej emisji – mówi nam Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.

Nowe tramwaje i autobusy tak, ale już nie nowe trasy tramwajowe czy metro

Do tego miasto będzie mogło się starać o wsparcie dla zadań z zakresu edukacji, w tym na rozbudowę i modernizację placówek oświatowych. Władze miasta zwracają jednak uwagę na pewne ograniczenia. Choć w ramach KPO można się starać o dofinansowanie zakupu ekologicznego taboru komunikacji miejskiej, to nie ma opcji na dofinansowanie rozbudowy sieci transportu szynowego. Środków z KPO nie można przeznaczyć na rozbudowę transportu szynowego, czy to tramwajowego, czy ewentualnego metra. W tym ostatnim przypadku można by co najwyżej zakupić wagony metra.

Jak zaznacza Karol Wałachowski, ekspert ds. rozwoju regionalnego Klubu Jagiellońskiego, szereg różnych projektów w ramach KPO nie jest skierowanych stricte do największych miast.

- To chociażby transformacja cyfrowa, która w dużej mierze obejmie wsie i małe miasta. Nie zmienia to jednak faktu, że są obszary, np. związane z zieloną energią i ekologicznym transportem publicznym, gdzie duże miasta skorzystają. Będą także beneficjentami inwestycji mających za cel zwiększyć odporność miast na zmiany klimatyczne – mówi Karol Wałachowski.

Ekspert KJ zwraca uwagę, że w poprzednich perspektywach pieniądze unijne były często wydawane na lanie betonu i budowanie dróg. - Teraz zobaczymy, jakie będą szczegóły, ale bardziej promowane mają być złożone projekty, jak choćby te zwiększające wspomnianą odporność miast – mówi Karol Wałachowski.

Miasta mają też skorzystać w takich obszarach jak zieleń miejska, dostosowanie komunikacji publicznej, przystanków, tworzenie ścieżek rowerowych, czy zmiany w systemach zarządzania kryzysowego. Wskazując konkretniej, to dzięki KPO najpewniej powstanie Centrum Muzyki na Grzegórzkach w Krakowie, które realizuje urząd marszałkowski. Dofinansowanie centralne ma też uzyskać miejskie Centrum Muzyki na Cichym Kąciku, ale tu jeszcze nie jest sprecyzowane, czy pieniądze na ten cel będą pochodzić z KPO.

Sporo środków ma być przeznaczonych na kolej. Ale jak już wspomnieliśmy, nie będzie środków na rozwój transportu szynowego (tramwaj i metro). - W poprzednich perspektywach dużo środków trafiało do większych miast, a budowa metra w Krakowie nie wydaje się ważniejsza, niż tworzenie dobrych połączeń kolejowych między innymi ośrodkami miejskimi, czy wiejskimi – uważa ekspert KJ.

Trzy duże szanse z KPO

Zdaniem Karola Wałachowskiego, najważniejsze rzeczy z KPO to duża szansa na reformę planowania przestrzennego, tworzenie centrów doskonalenia zawodowego oraz środki na tworzenie stref przemysłowych w mniejszych miejscowościach.

- Wszystkie gminy mają dostać środki na tworzenie planów miejscowych. Pieniądze centralne na nowy system planowania przestrzennego to kosmiczna szansa, być może najważniejsze wydarzenie tej dekady. Planowanie przestrzenne w naszym kraju to jedna z największych patologii, która wpływa na nasze życie w wielu aspektach. Większe problemy są tylko w służbie zdrowia – uważa ekspert KJ.

Wspomniane centra szkolenia zawodowego mogą powstać np. w takich miejscach, jak Nowy Sącz, gdzie można połączyć funkcjonowanie techników z lokalnym biznesem związanym z produkcją okien. To może być duża szansa dla mniejszych ośrodków miejskich, ale ryzykiem jest to, że nie sprecyzowano, jak w ramach KPO takie projekty mają być realizowane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
6 maja, 09:21, Krzysztof Kornatowicz:

Niepoinformowani Polacy myśląc, że pieniądze rodzą się na drzewach, cieszą się, prowadzeni przez TelAwiw-zję z 750 miliardów "otrzymanych" od Unii Europejskiej na obsługę państwa, przez aktualnie sprawującą władzę na Polskę szajkę polityczna. Tymczasem ta pożyczka została przyznana po wymaganym do jej udzieleniu poddania majątku Polski Unii Europejskiej. To nie są pieniądze za darmochę, tylko za zastaw waszego "Polacy" majątku! Ale przecież co to was "Polacy" obchodzi? ~Krzyztof Kornatowicz (YouTuber)

uwaga. ruski trol opłacany przez putina

G
Gość
5 maja, 23:45, Boicie się prawdy?:

"Jak skorzysta Kraków i Małopolska?"

O TYM ZDECYDUJĄ URZĘDNICY UNIJNI, czyli przede wszystkim Niemcy; Polacy mają jedynie prawo "nieśmiało sugerować".

Dlaczego to stwierdzenie już raz zostało usunięte? Przecież taka jest prawda!

pajacu.. nie ue zdecyduje tylko pis z morawiecim i kaczyńskim. ue bedzie wypłacało transze i jak sie okaże że kasa poszła nie tam gdzie trzeba, czyli do ludzi , to już wiecej nie dostana. nie bedą mogli robić co chca. bo ta cała suweremnośc to chodzi o zbyszka , jarka i wasze wiezienie

G
Gość
6 maja, 09:21, Krzysztof Kornatowicz:

Niepoinformowani Polacy myśląc, że pieniądze rodzą się na drzewach, cieszą się, prowadzeni przez TelAwiw-zję z 750 miliardów "otrzymanych" od Unii Europejskiej na obsługę państwa, przez aktualnie sprawującą władzę na Polskę szajkę polityczna. Tymczasem ta pożyczka została przyznana po wymaganym do jej udzieleniu poddania majątku Polski Unii Europejskiej. To nie są pieniądze za darmochę, tylko za zastaw waszego "Polacy" majątku! Ale przecież co to was "Polacy" obchodzi? ~Krzyztof Kornatowicz (YouTuber)

idz sie lecz psycholu. wole pozyczyć w UE niż ziobre i jego eunychy . zbyszek to zdrajca. zdradzil polske dla własnego interesu i o to w tym chodzi. żeby pis poustawiał swoich sedziów i był bezkarny. ale to sie nie uda

G
Gość
6 maja, 13:15, Gość:

Zapozyczylismy się jak za Gierka...2 Kaczyńskich powinno być solidarnie winnych bo jeden realizuje wole drugiego

pis sie zapozyczył. 1,5 biliona. teraz bedą opłacac swoja propagande , a nasze dzieci bedą spłacac. jedynie kto zyskał to rodziny pis

G
Gość

jedynie kto skorzysta to firmy związane z ob[wulgaryzm]tkiem

G
Gość

Zapozyczylismy się jak za Gierka...2 Kaczyńskich powinno być solidarnie winnych bo jeden realizuje wole drugiego

K
Krzysztof Kornatowicz

Niepoinformowani Polacy myśląc, że pieniądze rodzą się na drzewach, cieszą się, prowadzeni przez TelAwiw-zję z 750 miliardów "otrzymanych" od Unii Europejskiej na obsługę państwa, przez aktualnie sprawującą władzę na Polskę szajkę polityczna. Tymczasem ta pożyczka została przyznana po wymaganym do jej udzieleniu poddania majątku Polski Unii Europejskiej. To nie są pieniądze za darmochę, tylko za zastaw waszego "Polacy" majątku! Ale przecież co to was "Polacy" obchodzi? ~Krzyztof Kornatowicz (YouTuber)

E
Ehh
6 maja, 5:59, Ehh:

No jak zawsze ,będzie kasa to sobie rozdziela na ochrone budynku w lesie za krocie,na drzewka po tysiaku,na jakies projekty projektow ,ktore nigdy nie powstana,cos wybuduja dużego, zeby bylo widać, a zeby pozniej do tego dopłacać, wypatrza konkurencję dajac jednym(głównie swoim)bezwrotowe dotacje,a innych dzialajacych w tej samej branży wepchna w kredyty.A jak juz będzie wiecej pieniędzy, to na papierze bedziemy ŚREDNIO wiecej zarabiac i wszelakie koszta ,rachunki(chocby za smieci)SOLIDARNIE-tfu rozkladac ,no i jeszcze kwote będzie mozna zapewne wliczyc do zasobow wlasnych przy emisji pozniejszych...obligacji.

I koniecznie trzeba kupić nowa,bardziej wydajną maszynę do produkcji znaków i słupków.

G
Gość

Urzędasy podzielą między sobą a za ochłapy wyślą smolarzy do latania dziur w asfalcie.

Czyli jak zawsze.

E
Ehh

No jak zawsze ,będzie kasa to sobie rozdziela na ochrone budynku w lesie za krocie,na drzewka po tysiaku,na jakies projekty projektow ,ktore nigdy nie powstana,cos wybuduja dużego, zeby bylo widać, a zeby pozniej do tego dopłacać, wypatrza konkurencję dajac jednym(głównie swoim)bezwrotowe dotacje,a innych dzialajacych w tej samej branży wepchna w kredyty.A jak juz będzie wiecej pieniędzy, to na papierze bedziemy ŚREDNIO wiecej zarabiac i wszelakie koszta ,rachunki(chocby za smieci)SOLIDARNIE-tfu rozkladac ,no i jeszcze kwote będzie mozna zapewne wliczyc do zasobow wlasnych przy emisji pozniejszych...obligacji.

B
Boicie się prawdy?
5 maja, 23:45, Boicie się prawdy?:

"Jak skorzysta Kraków i Małopolska?"

O TYM ZDECYDUJĄ URZĘDNICY UNIJNI, czyli przede wszystkim Niemcy; Polacy mają jedynie prawo "nieśmiało sugerować".

Dlaczego to stwierdzenie już raz zostało usunięte? Przecież taka jest prawda!

6 maja, 01:42, Gość:

a no lepiej skorzystać z funduszu FR albo Bialorusi haha... tam to dopiero się decyduje. Ogarnij się, tak się nami te 'niemce' przejmują jak my jugosławią czy co tam po niej zostało.

BARDZO CHCIAŁBYM, żeby tak właśnie było -- niestety, głupoty gadasz.

G
Gość
5 maja, 23:45, Boicie się prawdy?:

"Jak skorzysta Kraków i Małopolska?"

O TYM ZDECYDUJĄ URZĘDNICY UNIJNI, czyli przede wszystkim Niemcy; Polacy mają jedynie prawo "nieśmiało sugerować".

Dlaczego to stwierdzenie już raz zostało usunięte? Przecież taka jest prawda!

a no lepiej skorzystać z funduszu FR albo Bialorusi haha... tam to dopiero się decyduje. Ogarnij się, tak się nami te 'niemce' przejmują jak my jugosławią czy co tam po niej zostało.

B
Boicie się prawdy?

"Jak skorzysta Kraków i Małopolska?"

O TYM ZDECYDUJĄ URZĘDNICY UNIJNI, czyli przede wszystkim Niemcy; Polacy mają jedynie prawo "nieśmiało sugerować".

Dlaczego to stwierdzenie już raz zostało usunięte? Przecież taka jest prawda!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska