Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Semir Stilić: Gdybym strzelił bramkę, byłoby idealnie [WIDEO]

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Andrzej Banaś
Semir Stilić blisko dwa lata czekał, żeby zagrać od pierwszej minuty w barwach Wisły Kraków. Bośniak ostatni raz wystąpił w podstawowym składzie „Białej Gwiazdy” w czerwcu 2015 roku w meczu z… Lechem Poznań, który wtedy zakończył się przy ul. Bułgarskiej również bezbramkowym remisem.

– Nie gram jeszcze na takim poziomie, na jakim bym chciał – przyznaje Semir Stilić. – Powoli wracam jednak do formy. Cieszę się, że zagrałem do pierwszej minuty, a co najważniejsze, jako drużyna wyglądaliśmy dobrze. Niestety, nie wygraliśmy tego meczu. Myślę, że byliśmy bliżej wygranej, ale niestety nie udało się i trzeba szanować ten jeden punkt. Nie wiem, ile on będzie znaczył w kontekście walki o ósemkę, ale może dużo ważyć.

O samym spotkaniu z Lechem Semir Stilić powiedział natomiast: – Myślę, że spodziewaliśmy się takiego spotkania. My na pewno chcieliśmy wygrać i myślę, że Lech też chciał. Tylko, że jak na siebie trafiają dwie drużyny na tym poziomie i na tym etapie rozgrywek, na cztery kolejki przed końcem sezonu zasadniczego, to ważne było ustawienie. W takich spotkaniach nie pada zbyt często dużo bramek. Może gdyby padła jedna na początku gry, to spotkanie byłoby bardziej otwarte, a tak wyglądało to wszystko podobnie do samego końca.

Autor: Bartosz Karcz, Gazeta Krakowska

Stilić zapytany, czy czuje, że na dłużej wywalczył miejsce w podstawowym składzie, mówi: – Nie jestem rozczarowany swoją gra. Oczywiście, gram na takiej pozycji, że gdybym strzelił bramkę, to byłoby idealnie. Parę dobrych zagrań jednak było. Dużo było walki, stąd wzięło się 0:0. Najważniejsze jednak, że jako drużyna dobrze się prezentowaliśmy, a zobaczymy jak to będzie wyglądało w następnym meczu.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska