18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sesja rady miasta: urzędnicy zbombardowani pytaniami o Cracovię

Piotr Rąpalski
Urszula Olszowska
Radni zbombardowali pytaniami urzędników w sprawie zmiany statutu spółki Cracovia. Jest ona potrzebna, aby firma Comarch Janusza Filipiaka mogła dokapitalizować spółkę kwota 30 mln zł. Ta znajduje się w zapaści finansowej.

Dziś to gmina ma większość jej akcji, ale po transakcji to Comarch przejmie ster. Radni obawiają się, że z czasem firma zagarnie cenne tereny spółki przy al. 3 maja i ul. Wielickiej. Jak? Spłacając długi zaciągnięte w Comarchu. Urzędnicy twierdzą, że zabezpiecza interesy miasta, a dołożone pieniądze pozwolą wybudować na terenie przy al. 3 maja kompleks sportowo-rekreacyjny.

Radni kłócą się o kulturę na sesji

Wartość spółki Cracovia z nieruchomościami to 59 mln zł. Gmina ma 51 proc. akcji, a Comarch 49. Po dokapitalizowaniu stosunek ten zmieniłby się na 34 do 66. Sęk w tym, że Cracovia jest zadłużona w Comarchu. - Firma dokapitalizując spłaca długi u samego siebie. To ryzykowna opcja dla gminy i nie ma hamulca w statucie, że za 3 lata sytuacja się nie powtórzy. Wtedy udział Comarchu może przekroczyć 67 procent i będzie on pełnym zarządcą spółki - mówi Grzegorz Stawowy, radny PO. Zauważa, że zmiany w statucie spowodują też że gmina nie będzie miała swojego człowieka w zarządzie, a dziś ma jednego przedstawiciela.

Stawowy twierdz też, że zmiany w statucie wprowadzają zapis, że jeśli tylko gmina sprzeda choćby jedna akcję straci wpływa na losy nieruchomości spółki. Dalej pyta jak to się stało, że spółka od gminy przejęła tereny przy al. 3 maja 11 lat temu, a do tej porty wykonała tylko koncepcję tego co chce wybudować.

Małopolscy radni wolą Facebook, niż obrady [VIDEO]

Urzędnicy odpowiadają. - Zmiana statutu jest konieczna dla podniesienia kapitału spółki. Celem gminy jest zapewnienie jej trwałości, ale i wpływu na decydowania o jej nieruchomościach spółki. Nowy statut to zagwarantuje - mówi wicedyrektorka Wydziału Skarbu Anna Trembecka.

Radni domagają się, aby gmina wyprzedała akcje spółki. Niekoniecznie Comarchowi, a organizując otwarty przetarg. Domagają się też przedstawienie planu naprawczego dla zadłużonej na 18 mln zł spółki. I wyciągnięcia konsekwencji od zarządu, który do tego dopuścił.

Radny Patryk den Bult przestrzega przed pośpiechem w decydowaniu o losach spółki. - Przygotowany jest projekt ustawy, który pozwoli wykupywać tereny użytkowania wieczystego na własność. Wtedy wartość spółki i jej akcji wzrośnie. Przejęcie większości akcji teraz, po niższej cenie, jest bardzo korzystne dla Comarchu, ale nie dla gminy - mówi den Bult.

Wiceprezes Cracovii Jakub Tabisz poinformował radnych, że straty finansowe klubu wynikają głównie z zakupu zawodników i inwestowania w infrastrukturę sportową. A problemy finansowe mogą spowodować, że klub nie dostanie pozwolenia na grę w lidze od PZPN. Gwarantuje, że spółka zrealizuje inwestycje w Cichym Kąciku, a równocześnie obniży swoje zadłużenie

Wiceprezydent Magdalena Sroka zaapelowała o poparcie zmiany statutu. Do głosowanie dojdzie za dwa tygodnie.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabił syna ciosem w klatkę piersiową!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska