WIDEO: Krótki wywiad
- Wpłynęło do nas zawiadomienie ws. sprzedaży biletów w internecie. Dotyczy ono kilkunastu ogłoszeń o sprzedaży biletów wstępu na zawody na Wielkiej Krokwi po dużo wyższej cenie normalnie te bilety kosztowały - mówi asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Takie odsprzedawanie z zyskiem jest nielegalne. - To wykroczenie. Mówi o tym art. 133 kodeksu wykroczeń. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny - dodaje policja.
Zakopane 2020. Kibice skoków - oni to mają fantazję! Najbard...
Bilety "z drugiego obiegu" można kupić także pod skocznią. W tłumie turystów znaleźć tam można ludzi oferujących wejściówki. Problem w tym, że bilet w kopercie nie kosztuje 90 zł - jak przy normalnej sprzedaży, ale niejednokrotnie o wiele więcej. Np. 200 zł i więcej. Zdaniem policji takie działanie również jest nielegalne.
W normalnym obiegu biletów wstępu na zawody już nie ma. Legalnie kupić można jedynie wejściówki na kwalifikacje. Sprzedają je dwa punkty - jeden przy ul. Piłsudskiego, drugi przy Bronisława Czecha, a także biuro turystyczne przy ul. Kościuszki 15.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
