Dlaczego tak dużo kobiet nie pracuje?

Od 9 września w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie wystawa prac Tamary Łempickiej. Ponad trzydzieści obrazów, fotografii i filmów pochodzących z muzeów i zbiorów prywatnych pozwoli na prześledzenie twórczości artystki od lat dwudziestych do pięćdziesiątych XX wieku. W piątek do Krakowa dotarł ostatni transport z pracami malarki.
- Jest to jeden z ciekawszych aktów autorstwa Tamary Łempickiej, pochodzący z 1937 roku. Przedstawia Rafaelę, kobietę, którą malarka poznała w kawiarni w Ogrodach Luksemburskich. Łempicka namalowała kilka jej aktów, rzez długi czas mówiła też, że jest jej najpiękniejszą modelką. – wyjaśnia Światosław Lenartowicz, kurator wystawy. – Obraz przyjechał z prywatnej kolekcji w Londynie.
Na wystawie znajdą się dwa akty przedstawiające Rafaelę, ale cała wystawa stanowi przekrój malarstwa Łempickiej od wczesnego obrazu z 1922 roku, aż do prac z lat sześćdziesiątych. Dzięki prawnuczce Tamary Łempickiej, Marisie de Lempicki udało się na krakowską wystawę sprowadzić obrazy z kolekcji rodzinnej, ale także z prywatnych zbiorów kolekcjonerskich z Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
- Można nazwać tę wystawę mini monografią, ponieważ znajda się tu i słynne portrety, które świadczą o jej geniuszu i które zapewniły jej miejsce w sztuce dwudziestolecia międzywojennego, wspomniane akty, martwe natury i późne abstrakcje geometryczne z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Pokażemy także ostatnie obrazy malowane szpachlą, zupełnie inne od tych, które malowała przez całe życie, charakteryzujące się rysunkową linią, bardzo impresyjne – mówi kurator. – Pomysł na wystawę jest taki, by pokazać Łempicką jako malarkę kreatorkę swojego życia.
Malarka uważana jest za jedną z najważniejszych przedstawicielek art déco. Malowała głównie portrety, martwe natury akty, które nader chętnie wieszali w swoich posiadłościach arystokraci i zamożni mieszczanie nie tylko w Paryżu, jednak wówczas jeszcze krytycy sztuki odnosili się jej malarstwa z dużą rezerwą. Malowała najczęściej przedstawicieli bohemy artystycznej, arystokratów i przedstawicieli elity finansowej Europy i USA.
- Nie wiedziała, ze jest gwiazdą art déco, kiedy tworzyła to pojęcie jeszcze nie istniało. Tworzyła obrazy gustowne, jak mówiła, czyli zgodne z duchem epoki, takie, jakie się podobają. Wówczas oznaczało to nawiązania do kubizmu, najważniejszego kierunku w sztuce XX wieku w o kresie I wojny światowej, kiedy Łempicka zaczynała swoją karierę – wyjaśnia Światosław Lenartowicz.
Kolekcję obrazów uzupełnią fotografie i filmy.
Wystawa prac Tamary Łempickiej w MNK potrwa od 9 września do 12 marca 2023 roku.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki