SMS Sparta Kraków szkoli w siatkówce dzieci i młodzież. Na jubileusz będzie mieć czym się pochwalić

W czerwcu 2012 r. przy SP 87 w Krakowie grupa rodziców i nauczycieli założyła klub siatkarski. Pierwszym prezesem był Tomasz Gajewski (obecnie wiceprezes), teraz Spartą kieruje Kacper Osuch (dołączył kilka miesięcy później), a obaj są także trenerami. Klub z os. Teatralnego nadal bazuje na SP 87, a także na powstałym przy niej w 2016 r. I Liceum Ogólnokształcącym Sportowym (ZSOS nr 2).

Dla młodzieży chcącej mocniej postawić na tę dyscyplinę to idealne miejsce do rozwoju. W siatkarskich klasach podstawówki jest 10 godzin wychowania fizycznego tygodniowo, w liceum - 16 (status klas mistrzostwa sportowego). Aktualnie w szkole i klubie zajęciami objętych jest łącznie około 300 młodych sportowców. Pracuje z nimi aż 12 trenerów.

- U nas można trenować siatkówkę od pierwszej klasy szkoły podstawowej do końca liceum - mówi prezes Osuch. - Taki był zamysł, aby w jednym miejscu od postaw, przez wiele lat, profesjonalnie szkolić siatkarzy. Obecnie w Małopolsce to jedyny ośrodek, która ma taką ścieżkę rozwoju. Sztab szkoleniowy jest rozbudowany, na co dzień mamy na miejscu nawet fizjoterapeutę.

Sportowe efekty zajęć można natomiast sprawdzać w rozgrywkach ligowych - drużyny występują pod szyldem SMS Sparta AGH – chłopcy oraz SMS Sparta UJ -dziewczęta. Ten ostatni człon w nazwie drużyn chłopców też ma duże znaczenie, bowiem nawiązana została współpraca z I-ligowym męskim klubem siatkarskim z Krakowa.

- Nasi najzdolniejsi zawodnicy mogą brać udział w profesjonalnych treningach drużyny AGH, mają przez to ułatwioną drogę do przyszłej ewentualnej gry w tym klubie. Chcę zaznaczyć, że przykładamy dużą wagę nie tylko do sportu, ale też do poziomu nauczania - mówi Osuch.

Klub w regularnych rozgrywkach wystawia 9 drużyn (szkoła nie może tego robić), do tego dochodzą grupy w mini siatkówce. Juniorzy i juniorki rywalizują wśród seniorów (odpowiednio I i II liga małopolska), ci pierwsi w poprzednim sezonie pokazali się na szczeblu centralnym, w ogólnokrajowej II lidze (wsparci trzema „dorosłymi” graczami). Teraz zespoły grają wyłącznie „swoimi” zawodnikami.

W Małopolsce Sparta to już dobrze znana marka. W mistrzostwach województwa w 2020 roku drużyny młodzieżowe wywalczyły trzy złote medale, w 2021 r. - dwa (do tego dochodzą sukcesy w mini siatkówce). Zespoły pokazały się też na szerszej arenie, docierały do finałów mistrzostw Polski młodzików oraz młodziczek, a także półfinałów juniorów oraz kadetów (najlepszy wynik to 5. miejsce w kraju dla młodzików).

- Rok temu byliśmy bardzo blisko awansu do finału mistrzostw Polski juniorów, w decydującym meczu półfinału prowadziliśmy ze Skrą Bełchatów, ale przegraliśmy. A jak sprawdzałem, to w ostatnich 20 latach nikt z Krakowa nie awansował do finału. Marzy nam się, aby naszej drużynie się to udało - dodaje Osuch.

W ciągu prawie dekady działalności Sparta wychowała kilku reprezentantów Polski. Największy sukces odniósł Konrad Pacholski, który w 2019 r. z kadrą U-17 wywalczył brązowy medal mistrzostw Europy. W szerokim składzie tego rocznika było wówczas więcej zawodników ekipy z os. Teatralnego - Jan Łopuch, Kamil Laszuk i Igor Zawadzki. W szkole uczyła się przez dwa lata Karolina Drużkowska, która ma za sobą nawet debiut w seniorskiej reprezentacji kraju. Teraz też są kadrowicze: w grupie U-17 - Alexander Iheanacho, Maciej Chwalba, w U-16 - Maja Mioduchowska.

Sukcesy na koncie mają także trenerzy, którzy zapraszani są do współpracy z drużynami narodowymi. Osuch był asystentem selekcjonera kadry U-17, która w tym roku w Albanii zdobyła brązowy medal ME. Obecnie w sztabie tej kadry (już inny rocznik) jest Gajewski. - Cieszymy się, że PZPS nas docenia za pracę w klubie i daje możliwość rozwoju - mówi Osuch.

W Sparcie mają pomysły na rozszerzenie swojej działalności. - Planujemy otworzyć filie w różnych rejonach Krakowa. W mieście są dzielnice, w których nie ma profesjonalnego szkolenia siatkówki wśród młodzieży. Chcemy to zmienić, może uda się już w marcu przyszłego roku coś zorganizować, w formie dodatkowych zajęć pozalekcyjnych - wyjaśnia prezes.

Sportowy24.pl w Małopolsce