Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion w Nowej Hucie przeszedł derbowy chrzest

P. Rąpalski, M. Satała
Zniszczenia po wtorkowym meczu szacowano do wieczora
Zniszczenia po wtorkowym meczu szacowano do wieczora Adam Wojnar
Z sektora kibiców Wisły Kraków poleciały na murawę wyrwane krzesełka. Tak okazali gniew z powodu niekorzystnego wyniku ich drużyny. Z kolei kibice Cracovii sforsowali ogrodzenie, aby dostać się do swoich piłkarzy i im pogratulować. Tak skończyły się derby Krakowa, rozegrane przedwczoraj na stadionie Hutnika Kraków. Władze miasta nie kryją oburzenia z powodu zdemolowania części niedawno zmodernizowanego stadionu. Na razie nie wiadomo, kto zapłaci za straty.

Odnowiony stadion Hutnika przy ul. Ptaszyckiego został oddany do użytku z początkiem tego roku. Koszt inwestycji wyniósł ok. 6,5 mln zł. Szybko doczekał się pierwszej demolki. - Poleciało kilkadziesiąt krzesełek. Złamane są też dwie furtki - mówi Andrzej Oraczewski prezes Hutnika Kraków, który dzierżawi stadion od miasta. - Oceniamy straty. Trwają już naprawy. Musimy zdążyć na sobotni mecz - kwituje. Pojutrze na Hutniku, Wisła Kraków gra z Odrą Wodzisław.

- Stadion oddaliśmy niedawno. Człowieka może "coś" ze złości trafić - nie kryje zdenerwowania Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej. - Specjalna komisja zbada zniszczenia. Monitoring pokaże, kto tego dokonał. Miasto wystąpi do organizatora o pokrycie strat - dodaje.

Wczoraj wieczorem rzecznik Zarządu Infrastruktury Sportowej miał już dokładne wyliczenia strat. Wyniosły 4 tys. zł. Zniszczonych zostało 40 krzeseł oraz 10 metrów bieżących ogrodzenia. Gospodarzem spotkania była Cracovia. - Z tego co wiem, krzesełka poleciały z sektora kibiców Wisły. Będziemy się starali, aby klub pokrył szkody - mówi Przemysław Urbański, rzecznik MKS Cracovia. - Najpierw trzeba jednak przejrzeć monitoring. Sprawdzić, czy my czegoś nie dopilnowaliśmy, czy też było to działanie garstki wandali. Na to nie ma siły - dodaje.

Rzecznik Cracovii twierdzi, że takich zachowań trudno uniknąć. Trzeba by postawić ochroniarzy wśród kibiców, a to mogłoby ich prowokować.

Co na to Wisła? - Musimy poczekać na ocenę komisji ligi - mówi Adrian Ochalik, rzecznik Wisły Kraków. - Jeśli coś złego stało się z naszej strony, poniesiemy tego konsekwencje.

Będą zarzuty dla chuliganów

Będą zarzuty dla najbardziej krewkich zadymiarzy z meczu Cracovia - Wisła. Dotyczyć będą rzucania przedmiotów niebezpiecznych, wtargnięcia na stadion i uszkodzenia mienia znacznej wartości - wymienia Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Wczoraj rano operator stadionu złożył zawiadomienie na komisariacie i kopie filmu z monitoringu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska