Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa "Białej Gwiazdy" pogrążyła rywalki

Wojciech Batko
Ewelina Kobryn znowu królowała pod koszami
Ewelina Kobryn znowu królowała pod koszami Janek Hubrich
Sześć dni, trzy rozegrane mecze, wszystkie zwycięskie - taki jest bilans dokonań koszykarek Wisły Can-Pack w minionym tygodniu. Dwukrotnie triumfowały w ekstraklasie (w poniedziałek u siebie z Widzewem, w sobotę z Artego Bydgoszcz) oraz w Eurolidze (w czwartek na wyjeździe z Pecsem). Tym samym nieźle się Wisełka bawi i oby tak dalej!

- W ubiegłym sezonie trudno nam się grało z Artego i podobnie było teraz, w pierwszej połowie - podkreślił trener Jose Ignacio Hernandez. - Przecież pozwoliliśmy sobie rzucić aż czterdzieści dwa punkty! Ale w drugiej części poprawiliśmy grę w defensywie. Zagraliśmy strefą i okazała się ona kluczem do sukcesu.

Rzeczywiście w drugiej połowie sobotniej potyczki "Biała Gwiazda" już panowała na parkiecie, ale z małym wyjątkiem - przedziału od 34 do 38 minuty. Kiedy go "otworzono" wiślaczki prowadziły 66:49 i poczuły chyba nazbyt pewnie, gdyż straciły aż trzynaście punktów z rzędu i ich przewaga zmalała do stanu 66:62! Na szczęście odpowiedziały w najlepszy możliwy sposób - "trójką" (trzecią w tym spotkaniu) popisała się Phillips, znowu zapunktowała też Leciejewska i to już definitywnie uspokoiło sytuację.

Trafnie więc odniosła się do przebiegu potyczki skrzydłowa bydgoszczanek, Natalia Mrozińska: - Zdawałyśmy sobie sprawę z siły kadrowej krakowianek. Po prostu potencjał tego zespołu mówi sam za siebie. Dlatego uważam, że zaprezentowałyśmy się całkiem nieźle i dopóki starczyło sił i umiejętności postawiłyśmy Wiśle trudne warunki i nie było to dla niej wcale łatwe spotkanie. Oczywiście zawsze szkoda porażki, tym bardziej, że na parkiecie zostawiłyśmy sporo zdrowia. Ale przegrałyśmy naprawdę nie z byle kim, tylko z Wisłą Kraków!

A trzeci raz z rzędu najskuteczniejszą koszykarką "Białej Gwiazdy" okazała się Ewelina Kobryn! Z Widzewem rzuciła 20 punktów, w Pecsu 26, a w sobotę dodała 22 "oczka". Ponadto miała 8 zbiórek i 2 asysty. Najlepszej polskiej środkowej należą się więc gromkie brawa i jednocześnie życzenia, żeby tę dyspozycję utrzymała, a najlepiej jeszcze poprawiła. Przykładowo już w środę, kiedy pod Wawelem dojdzie do euroligowego boju z włoskiem Tarentem.

Skoro zaś wspomnieliśmy o środowej potyczce w Pecsu, to słowa uznania należą się też krakowskim kibicom. Po prostu przekazali specjalne paczki dla mieszkańców jednej z węgierskich wiosek, której mieszkańcy ucierpieli podczas niedawnej katastrofy ekologicznej.


Artego Bydgoszcz - Wisła Can-Pack Kraków 63:79 (24:24, 18:14, 6:17, 15:24)

Sędziowali: M. Ćmikiewicz i A. Roguz.

Artego: Szott 16, Mrozińska 11, Raymond 11 (1x3), Morris 6, Crisman 4 - Tisdale 10 (1x3), Parus 3 (1x3), Sibora 2, grały też Szybała, Urbaniak i Rudzińska. Trener: Adam Ziemiński.

Wisła: Kobryn 22, Phillips 20 (3x3), Gburczyk-Sikora 8, Jelavić 3, Burse 2 - Leciejewska 15, Krężel 9 (2x3), grała też Pawlak. Trener: Jose Ignacio Hernandez.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska