- Mamy powody do zadowolenia - mówi Marcin Gugulski, koordynator biura promocji i informacji UM. - Do programu złożono aż 2516 wniosków, spośród których dofinansowanie otrzymało tylko 218 projektów, w tym nasz gorlicki - podkreśla.
Hasło projektu, który będzie realizowany w Gorlicach brzmi: Mała-wielka Ojczyzna - gorlickie echa historii, wniosek złożyło Gorlickie Centrum Kultury przy współpracy innych miejskich agend.
- Nasz projekt ma na celu zaangażowanie mieszkańców w radosne świętowanie odzyskania niepodległości - podkreśla Gugulski. - Chcemy przywrócić pamięć o lokalnych bohaterach i wydarzeniach związanych z walką o niepodległość - dodaje.
W tym projekcie ważne jest, by po uroczystościach został trwały ślad, dzięki któremu to radosne święto zostanie przedłożone.
- Tu trzeba podkreślić rolę naszej miejskiej biblioteki i jej szefowej Joanny Kalisz-Dziki - mówi Marcin Gugulski. - Już od czerwca ruszy pierwsza część programu. Będą to specjalne zorganizowane warsztaty dla dzieci z miejskich zespołów szkół w Gorlicach ze specjalistą od archiwizacji historii mówionej - zaznacza.
Integralną częścią warsztatów będzie też zbieranie pamiątek zarówno z okresu I wojny, jak i z dni, gdy powstawała wolna Polska w 1918 roku.
- Jesteśmy przekonani, że w wielu domach są nieznane nikomu dokumenty, zdjęcia - mówi urzędnik. - Oczywiście nie chcemy ich zabierać z rodzinnych archiwów, ale bardzo byśmy prosili o udostępnienie. W bibliotece zostaną one zdigitalizowane. Mamy nadzieję, że dzięki mieszkańcom uda się poszerzyć wiedzę o tamtych dniach - dopowiada.
Pracownicy biblioteki liczą też, że będzie możliwe wydanie audiobooka z wywiadami historycznymi przeprowadzonymi z mieszkańcami regionu tak, by również zachować dla przyszłych pokoleń tradycje przekazywane ustnie. Dodatkiem do niego będzie mini poradnik o tym, jak samemu zachowywać pamięć dawnych pokoleń.
- W listopadzie nastąpi kulminacja świętowania 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości - podkreśla Marcin Gugulski. - Rozpoczniemy je dwa dni przed rocznicą, 9 listopada, radosnym happeningiem na Rynku, którego efektem będzie żywa, biało-czerwona flaga - dodaje.
Plan jest taki, żeby pobić rekord Guinnessa w układaniu żywej flagi, choć w tym rekordzie chodzi o coś w rodzaju mozaiki.
- Teraz ten rekord nie jest specjalnie wyśrubowany - mówi z uśmiechem. - W Gorlicach mamy w naszych szkołach 2500 dzieci, są jeszcze szkoły średnie i oczywiście dorośli mieszkańcy, już dziś wszystkich zapraszam. Powinno nam się udać - dopowiada.
W tym samym dniu mieszkańcy zgromadzą się pod bazyliką mniejszą, aby radosnym śpiewem, świętować okrągłą rocznicę. Słowa pieśni patriotycznych wyświetlane będą na murach bazyliki, która jeszcze 100 lat temu leżała w gruzach po Bitwie Gorlickiej.
Wolontariusze będą wręczać wszystkim przybyłym kotyliony, które własnoręcznie wykonają uczniowie gorlickich szkół.
Dzień zwieńczy mapping 3 D na fasadzie bazyliki, którego motywem przewodnim będzie Bitwa Gorlicka.
Światłem promują Gorlice
Festiwal światła z parkiem w tle
Nazwa Festiwal Światła, który odbędzie się w lipcu, nawiązuje bezpośrednio do hasła promocyjnego Gorlice Miasto Światła. Hasło z kolei odnosi się do historii Gorlic, czyli kolebki przemysłu naftowego i miasta, w którym zapłonęła pierwsza w świecie uliczna lampa naftowa. Festiwal Światła będzie niesamowitym widowiskiem, które przeniesie widzów w magiczny świat pełen barw i muzyki, z bogatą historią w tle. Areną będzie ściana parku.
Ważnym elementem będzie też zaplanowane seminarium dla przewodników turystycznych spoza naszego regionu. Będą oni mieli okazję zapoznać się z bogactwem turystycznym ziemi gorlickiej.
Projekt będzie finansowany głównie z programu Interreg. Wniosek o dofinansowanie złożony został wspólnie z samorządem Bardejowa. Koszt to blisko 250 tys., a dofinansowanie to 90 proc.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Magnes. Kultura Gazura
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto