Utwór „(I just) died in your arms”, po niecałych sześciu miesiącach osiągnął 50 milionów wyświetleń na YouTube. Komodo święci triumfy. Nic więc dziwnego, że rozchwytywany zagra na jednej z bardziej wziętych imprez w Polsce - na sylwestrze pod Tatrami.
Komodomania trwa
- Chyba przynosicie nam szczęście, bo z każdym spotkaniem możemy powiedzieć, że na muzycznej drodze los nam sprzyja - mówią panowie z Komodo: Dariusz Odrzywołek (Alex Red), Jonasz Brzeźniak (Yash) i Tomasz Piasecki (Tom Sanders).
O zespole Komodo po raz pierwszy pisaliśmy w sierpniu
Mają powód do zadowolenia - ich wersja „(I Just) Died In Your Arms” przeboju Cutting Crew z 1986 r., puszczana jest przez największe światowe stacje muzyczne.
- Nie ukrywamy radości, ale i zaskoczenia - mówi Dariusz Odrzywołek . - Bardzo się z tego cieszymy. Pokazuje nam to kierunek drogi twórczej – dodaje.
Utwór dwukrotnie znalazł się na pierwszym miejscu POP listy radia RMF FM i na liście Hop-Bęc radia RMF Maxxx. W zestawieniu hitów wakacji Radia ZET osiągnął szóste miejsce a „lepsze” od niego nagrania stanowiły światowe hity. Do tego w zestawieniu Podwójna Gorąca 20 utwór utrzymywał się na liście przez kilka miesięcy. Pierwsze miejsca miał na wielu innych listach przebojów. Muzycy z Komodo odebrali też nagrodę za Wakacyjny Hit Radia Fama.
Bez wątpienia głos Michaela Shynesa, który nagrał piosenkę z Komodo elektryzuje, ale Kasia Bielecka, mistrzyni Europy w Pole Dance, która wystąpiła w teledysku przykuwa wzrok. W największym serwisie z klipami, Vevo zajął trzecie miejsce w Polsce wśród najczęściej oglądanych produkcji.
Pięknych kobiet nie zabraknie w kolejnych produkcjach i występach Komodo. To pewne, choć panowie nie chcą zdradzać szczegółów.
Zagrają z gwiazdami
Wśród gwiazd sylwestra w Zakopanem będą m.in. Zenon Martyniuk z zespołem Akcent, Sławomir i Kajra, Dawid Kwiatkowski, Golec uOrkiestra, duet Al Bano i Romina Power, Marcin Miller z zespołem Boys, Radosław Liszewski z zespołem Weekend, Natalia Szroeder, Sylwia Grzeszczak, Margaret.
Panowie z Komodo już wiedzą jak siebie i publiczność w górskim klimacie będą rozgrzewać. I na pewno nie będą to kalesony.
- Wstręt do kalesonów pozostał mi z dzieciństwa - śmieje się Jonasz Brzeźniak. - Będziemy się starali ogrzać tworząc gorącą atmosferę. Przed występami często słuchamy muzyki i to traktujemy jako najlepszą rozgrzewkę - dodaje.
Zabrzmi oczywiście „(I just) died in your arms” i tuż po północy premierowa niespodzianka przygotowana specjalnie na tę imprezę. W obydwu utworach zaśpiewa Michael Shynes, ale w drugim dołączy też damski wokal.
- Techniczna ciekawostka o jakiej możemy powiedzieć, to że w tym roku scena ma „ma pobierać” dwa razy więcej prądu niż w zeszłym - mówi Tomasz Piasecki . - Przypominając sobie zeszłoroczną scenografię, zapowiada się naprawdę jeden z największych sylwestrów w Europie - dodaje.
Chłopaków z Komodo jutro będzie można zobaczyć i usłyszeć w programie śniadaniowym TVP2, a 1 stycznia w noworocznym programie TVP2, razem z innymi artystami będą wspominać muzycznie (i nie tylko) stary rok.
Nowy rok - nowy singiel
Premiera nowego singla planowana jest już na styczeń. Utwór będzie w podobnym stylu, co ostatni hit. Powstały dwie odmienne wersje klipu. Która wersja zwycięży? Zobaczymy. Jedno jest pewne - wystąpi ten sam wokalista Michael Shynes.
- Zapraszamy do słuchania i oglądania - mówią Dariusz, Jonasz i Tomasz.
Dariusz Odrzywołek posiada agencję turystyczną, Jonasz Brzeźniak jest informatykiem w Miejskiej Bibliotece-Galeria Książki w Oświęcimiu, a Tomasz Piasecki udziela się w firmie projektowej. To chłopaki stąd, mieszkają lub pochodzą z Podolsza, Przeciszowa i Dulowej.
Oświęcim. Tajemnica narodzin w bożonarodzeniowych szopkach [ZDJĘCIA]
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec sztucznych ogni na Sylwestra