Zgodnie z tradycją sezon wypasu owiec zaczyna się od 23 kwietnia, czyli od dnia św. Wojciecha i trwa do św. Michała Archanioła, czyli do września. Faktycznie jednak wiele zależy od pogody. Tradycję jednak spotkania z Matką Bożą Ludźmierską przed wyruszeniem na hale górale podtrzymują.
Tak też się stało w tym roku. W niedzielę 23 kwietnia bacowie z różnych stron górskich ziem w Polsce, spotkali się w Ludźmierzu. Tam wspólnie się modlili.
- O to, by sezon wypasu był bezpieczny, by był dobry dla nas. Żeby polało trochę, żeby trawa rosła. Bo bez tego bieda będzie z wypasem – mówi Jan Wilczek, baca z Kacwina.
Andrzej Gąsienica-Makowski z Towarzystwa Produktu Górskiego mówi, że tradycja spotkań w dniu św. Wojciecha jest bardzo stara.
- Święty Wojciech według tradycji wygania owce ze stajni na zielone polany. Od tego dnia bacowie idą z redykami na wypas. To dzień szczególny dla kultury pasterskiej – mówi Gąsienica-Makowski.
W trakcie Święta Bacowskiego duchowni poświęcili wodę i szczapy drewna z Wielkiej Soboty. Te zostały rozdane bacom, którzy zaniosą je na bacówki. Od szczap zapalą watrę, która będzie się paliła przez cały sezon wypasu.
W tym roku na hale wyruszy ok. 90 baców z całego Podtarza.
- To trzeba lubić. Czy leje, czy grzeje, trzeba przy tych owcach siedzieć – mówi Jan Wilczek, który od 29 lat pracuje jako baca.
Andrzej Zubek, który bacuje w Dursztynie i Dolinie Chochołowskiej, mówi, że największą bolączką obecnie baców jest brak ludzi chętnych do pracy w tym fachu.
- Młodzi się nie garną do tej roboty. Mają inne zajęcia, inne życie. To ciężka robota. Dlatego trzeba to kochać. Jak ktoś przyjedzie do roboty tylko za pieniądze, to nie będzie mu się to podobało – mówi baca z Chochołowskiej.
Początek sezonu wypasu owiec oznacza, że niebawem pojawią się w sprzedaży pierwszego tegorocznej prawdziwe oscypki.
Zakopane. Najazd na Gubałówkę. Słońce, piękne widoki i prawd...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
