https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester w Zakopanem. Na Krupówkach tłum ludzi. Tańce, śpiewy i policja. Wielu pijanych, mundurowi mają spor pracy

Łukasz Bobek
Zakopiańskie Krupówki zapełniły się turystami. Tuż przed północą wielu ludzi wybrało się na góralski deptak, by tam powitać nowy rok. Oblężone są karczmy i restauracje. A najbardziej... sklep monopolowy w centralnym punkcie deptaka.

Krupówki to drugie miejsce na mapie Zakopanego, gdzie gromadzą się turyści spędzający sylwestra pod Giewontem. Głównym punktem jest górna Rówień Krupowa, gdzie odbywa się koncert organizowany przez TVP. Tam według szacunków policji zgromadziło się w sumie ok. 30 tys. osób.

Jednak na Krupówkach również tłumy. Ludzie wędrują. Wielu już przesadziło z alkoholem. Niektórzy śpiewają, obijają się o innych spacerowiczów nie mogąc utrzymać pionu. Restauracje i otwarte karczmy są zajęte do ostatniego stolica. Przed wieloma punktami sprzedającymi dania na wynos ustawiają się kolejki. A największa jest przed sklepem monopolowym na środkowych Krupówkach.

Na deptaku jest także policja. Radiowozy stoją w bocznych uliczkach. Niektóre witryny sklepowe zostały zabite płytami.

Policja na terenie powiatu tatrzańskiego ma pełne ręce roboty. Policja podaje, że jest dużo interwencji na terenie całego powiatu tatrzańskiego. Do godz. 22 w rejonie sceny sylwestrowej nie było ani jednego zgłoszenia. Policja interweniuje głównie w związku z osobami, które przesadziły z alkoholem.

Na razie nie ma zgłoszeń o zdarzeniach kryminalnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska