Sylwester w Zakopanem. Scena gotowa, policja zwiera szyki, a turyści... odwołują pobyty

Tegoroczny sylwester zapowiada się wyjątkowo. Wyjątkowość ta będzie m.in. przez pogodę. Według prognoz w ostatni dzień roku w Zakopanem ma być ok. 10-12 stopni. I wszystko było by fajnie, gdyby nie fakt, że będzie to temperatura dodatnia…

Druga wyjątkowość polega na tym, że czym bliżej sylwestra, tym zaczyna się robić więcej miejsc wolnych. Niemal każdego dnia ośrodki wypoczynkowe pod Tatrami otrzymują rezygnacje z pobytu.

- U mnie we wtorek 27 grudnia pani, która miała spędzić siedem dni w okresie sylwestrowym odwołała przyjazd. Miała przyjechać 29 grudnia. Mówiła, że nie da rady, bo jej mąż się rozchorował. Podobne sytuacje są u moich sąsiadów, którzy wynajmują – mówi pani Maria z zakopiańskiej Olczy.

W systemach rezerwacyjnych widać, że jest zarezerwowanych 82 proc. miejsc noclegowych w Zakopanem. Przed świętami zajętych było ponad 90 proc. Dostępne są zarówno pokoje w luksusowych hotelach, w pensjonatach, jak i zwykłe kwatery.

- W Zakopanem na sylwestra tradycyjnie będzie dużo ludzi. Jednak sukces z rok 2019 roku nie zostanie na pewno powtórzony – mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w Zakopanem. - Widzimy czytelny wpływ inflacji na chęć podróżowania przez Polaków. Do tego dochodzą już trzy wirusy, który krążą w Polsce. Część gości ma odwoływane urlopy w pracy w związku z chorobami innych osób, albo muszą podejmować inne zobowiązania rodzinne w związku z chorobą bliskich osób. To powoduje, że rynek się nie nasycił i nie ma takiego popytu jak w roku 2019 czy w latach poprzednich.

Łukasz Filipowicz, prowadzący ośrodek wypoczynkowym w samym centrum Zakopanego ocenia, że w tym roku średnie obłożenie będzie na poziomie ok. 80 proc. - Ja akurat nie obserwuję jakieś masowej anulacji pobytów. Ale za to nie widzę już kompletnie zainteresowania wolnymi pokojami. Sprzedaliśmy pobyty w listopadzie i na początku grudnia. I od tego czasu nie ma nowych – mówi Filipowicz.

Branża turystyczna dodaje jednak, że obłożenie na poziomie 80 proc. może również wynikać z faktu, że przez ostatnie kilka lat w Zakopanem i okolicach mocno rozbudowała się baza turystyczna. Według czołowego serwisu rezerwacyjnego pod Tatrami przybyło ok. 30 proc. miejsc noclegowych. To oznacza, że turyści mają większy wybór, a dla kwaterodawców - że coraz trudniej jest zapełnić ośrodki do pełna.

Być może więc i z tego wynika trzecia anomalia w tym roku - że czym bliżej sylwestra, tym ceny zaczynają spadać. To w latach poprzednich było wręcz nie do pomyślenia. Zazwyczaj czym bliżej ostatniej nocy w roku, tym ceny rosły. Okazje zdarzały się jedynie w samego sylwestra – a i tak bardzo rzadko. Obecnie pobyt dla czteroosobowej rodziny można już znaleźć za 1400 zł na 3 noce. To daje 116 zł za noc za osobę. Jak na sylwestra – bardzo tanio.

Tymczasem na ostatnią noc roku szykuje się policja. Asp. Sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji mówi, że mundurowi spod Giewontu otrzymają – jak co roku – posiłki z garnizonu krakowskiego. Będzie to kilkuset mundurowych, którzy będą patrolowali Zakopane i powiat tatrzański, a także skupią się na porządku w rejonie Równi Krupowej, gdzie odbędzie się sylwestrowy koncert plenerowy organizowany przez Telewizję Polską.

Koncert odbędzie się na wielkiej scenie plenerowej. Ta już jest niemal gotowa. Teren wokół niej został ogrodzony. Na koncercie „Sylwester Marzeń” wystąpi kilkunastu wykonawców z Polski i zza granicy. Telewizja Polska zaprosiła w tym roku na to wydarzenie wykonawców: Gole uOrkiestra, zespół Weekend, Viki Gabor, Boys, Sławomir i Kajra, Zenek Martyniuk, Thomas Anders, Edyta Górniak, Kapela Ciupaga, Don Vasyl, Dzidzio (Ukraina), Justyna Steczkowska z synem Leonem Myszkowskim i jego formacją „Mike& Laurent”, Kasia Moś, Grupa KOMBI Łosowski, Komodo, Kuba Szmajkowski, Maja Hyży, MaRina, Sara James, Staszek Karpiel Bułecka, a także Darię, Jan Majewski, zespół Felivers, Piękni, Classic, Miły Pan, Voyager, Blanka. Miała wystąpić także Melanie C, była członkimi zespołu girlsbandu Spice Girls, ale w ostatniej chwili odwołała przyjazd. TVP i władze Zakopanego zapowiadają, że pojawi się na scenie inna, światowa gwiazda. Na razie nie wiadomo, kto to będzie.

Sylwestrowy koncert odbędzie się na górnej Równi Krupowej w Zakopanem. Zabawa rozpocznie się o godz. 20, a zakończy o 1 w nocy 1 stycznia 2023 roku. Koncert będzie przygotowany jako impreza masowa na 30 tys. osób. Służby porządkowe pod Giewontem spodziewają się jednak, że występy muzyczne może podziwiać więcej ludzi, którzy ustawią się poza terenem wyznaczonym na koncert. Wstęp na koncert będzie całkowicie bezpłatny. Ci co nie będą mogli na żywo być w Zakopanem, będą mogli zobaczyć go w telewizji. Koncert będzie transmitowany na żywo.