FLESZ - 80 lat temu powstała Armia Krajowa

Z uzyskanych na miejscu informacji wynika, że mężczyzna wyszedł z domu we wtorek wieczorem i nie wrócił na noc. Rano jego zwłoki znalazł jeden z członków rodziny. Ciało znajdowało się w rowie obok dawnego nasypu kolejki wąskotorowej. Częściowo znajdowało się w wodzie.
Zwłoki z rowu wyciągnęli wezwani na miejsce strażacy z Proszowic. Jak się okazało, to mieszkaniec pobliskiej Szreniawy w wieku 65 lat. Mieszkańcy sołectwa często korzystają ze ścieżki po dawnym nasypie kolejowym, gdyż tamtędy prowadzi najkrótsza droga do centrum handlowego w Opatkowicach. - Obok ścieżki został wykopany rów, ale nie ma z niego odpływu. Dlatego woda jest głęboka – zwraca uwagę jeden z okolicznych mieszkańców.
Na miejscu zdarzenia były prowadzone czynności z udziałem policji i prokuratury. Nie stwierdzono, aby do śmierci mężczyzny mogły się przyczynić osoby trzecie. Około godziny 10.30 zwłoki zostały przekazane właścicielowi zakładu pogrzebowego.