https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tablice na przystankach nadal nie działają poprawnie. ZIKiT nie wie, jak usunąć usterkę

Marcin Karkosza
Wyłączona tablica na przystanku na Dworcu Głównym.
Wyłączona tablica na przystanku na Dworcu Głównym. fot. Jan Latała
Kolejny dzień nie działają elektroniczne tablice informacyjne na przystankach komunikacji miejskiej. Wiadomo już, że zawiódł program do transferu danych. Informatycy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu nadal nie wiedzą jak usunąć usterkę. O godz. 13 urzędnicy mają spotkać się z przedstawicielami Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego oraz firmy Trapeze, która obsługuje system transportu, aby znaleźć rozwiązanie problemu.

Tablice informacyjne pokazują już czas rozkładowy (ten, który widnieje na papierowym rozkładzie jazdy), ale wciąż nie wyświetlają rzeczywistego czasu przyjazdu autobusów i tramwajów.

Przypomnijmy, że od wczoraj nie działało ponad 100 elektronicznych tablic informacyjnych na przystankach w Krakowie. Przedstawiciele ZIKiT-u zapewniają, że cały czas robią wszystko, aby jak najszybciej tablice znów działały. Tymczasem dziś podjęto decyzję o ich całkowitym wygaszeniu. - Dopóki nie znajdziemy rozwiązania problemu, zgodnie z sugestiami mieszkańców postanowiliśmy całkiem wyłączyć tablice zamiast wyświetlać na nich komunikat informujący o niewłaściwym działaniu - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT.

Prace przeprowadzono w związku z obowiązującym od środy nowym rozkładem jazdy. Prace nad aktualizacją rozpoczęły się na początku tygodnia. Wczoraj rano operacja zakończyła się. - Okazało się jednak, że część nowych danych nie trafiła do tramwajów - mówi Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Licholeśne
A gdzie te tablice pokazywały kiedykolwiek czas oczekiwania na autobus? Jakoś tego nie zauważyłem...
K
Krakus
Od lat mówię ZIKiT to banda oszołomów z epoki PRL
P
Podróżnik.
Że tablice nie działają , że nie jeżdzą zgodnie z rozkładem - to chwilowe nieprawidłowości. Bo wiem że komunikację w Krakowie macie super. Mogą Wam pozazdrościć inne miasta w kraju a nawet za granicą . Wcale tak cudownie nie jest w innych miastach i w Polsce i nawet w innych państwach. Jestem w podróżach cały czas i wcale tak "różowo " z komunikacją nie wyglądają inne miasta. Natomiast Polacy są w czołówce w jednym - w krytykowaniu otoczenia.
A
Adas
Czemu się dziwicie panowie którzy zajmują się tablicami właśnie wrócili z długiego weekendu który zaczęli przed świętami oni mogą też wypocząć więc więcej cierpliwości. Zważywszy na fakt że pracują od poniedziałku do piątku to może w połowie przyszłego tygodnia zaczną tablice prawidłowo działać. Dodam tylko tyle dla osób nieznających się że w tramwajach też nie działają GPSy więc nie liczcie że tramwaj dostanie priorytet na skrzyżowaniach co za tym idzie - opóźnienia w kursowaniu. POWODZENIA
A
ANMA
Niedziałające tablice to pestka. Od 7 stycznia br tj. już trzeci dzień rozkład jazdy jest fikcją. Codziennie jeżdżę do i z pracy i muszę się co najmniej dwukrotnie przesiadać. Jeszcze się nie zdarzyło aby powyższe przebiegało tak sprawnie jak w ubiegłym roku. Przejazd ok 11 kilometrów po Krakowie Komunikacją Miejską trwa do 75 minut KOSZMAR - chyba oddam KKM i wrócę do samochodu ...
o
olo
Tablice bardzo czesto nie pokazywaly rzeczywistego czasu odjazdu, tylko odjazdy rozkladowe
j
josef
Specjaliści z ZIKiT-u wysłali dane w kierunku wnętrza tramwajów. Nie trafili, dane je ominęły.
g
gullit
że zaczęli kombinować z sobotami w dni powszednie. Gdyby kózka nie skakałam to by tablic nie zje... zepsuła.
a
asm.
- Pochodzi to nie wie. Nie wie też o tym że linia nr. wg nich "12" która została wydzielona z linii nr. "22", powinna mieć nr. "42", bo taka jest tradycja w Krakowie (a nawet w innych największych miastach w Polsce), że linie szczytowe oznacza się numerem 4X, 4XX.

Pytam się więc, czy wg. ZIKiT(u), znajdzie się jakiś potencjalny idiota, który kupi bilet okresowy, na jedną linię linię nr."12", jak może kupić na dłuższą linię nr."22" ???
u
uir5
Wolny rynek to istnieje w dziedzinie religii. Jeden Bóg a religii mnogo.
w
wCzymProblem
Nie umiem to nie pracuje. Prosta zasada na wolnym rynku...
M
Majcher
Ehh ZIKiT...... Co nie ruszą i za co się nie wezmą, to zdu...cą !!!!
j
janek
że Krakowianie też nie wiedzą jak usunąć zikit...
k
kk
Okazało się jednak, że część nowych danych nie trafiła do tramwajów
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska