Na początku XX wieku miał tu stanąć ratusz, na szczęście plan nie wypalił. Urokliwy plac, który od średniowiecza był zabudowany gmachami klasztornymi, szpitalnymi i kościelnymi duchaków przetrwał niezabudowany.
Najpierw dworzec autobusowy, potem parking
Część historycznej zabudowy, mimo protestów miłośników historii i zabytków krakowskich z Janem Matejką na czele, została w 1891 roku rozebrana, by zrobić miejsce pod gmach Teatru Miejskiego. Ocalał jedynie wzniesiony w 1474 roku Dom pod Krzyżem w Krakowie – budynek szpitala scholarów - obecnie jest siedzibą Muzeum Krakowa, zabudowania klasztoru duchaczek oraz kościół Świętego Krzyża.
To właśnie tu, na Placu Św. Ducha w 1910 roku, podczas obchodów 500. rocznicy bitwy pod Grunwaldem, w specjalnie wzniesionym drewnianym pawilonie, wystawiono panoramę bitwy pod Grunwaldem namalowaną przez Tadeusza Popiela i Zygmunta Rozwadowskiego.
Pod koniec lat 20. ubiegłego wieku plac zamieniono w dworzec autobusowy, funkcjonujący tu aż do lat 50. Po jego przeniesieniu na ul. Pawią autobusy zastąpiły samochody. Plac Św. Ducha zamienił się w wielki parking. W takiej formie urokliwy plac tuż obok Teatru Słowackiego przetrwał do 2020 roku, kiedy to podjęto jego rewitalizację.
Cmentarz podrzutków
Podczas prac rewitalizacyjnych archeolodzy natrafili na ludzkie szczątki, które znajdowały się pod kładzioną ponad 100 lat temu (na początku XX wieku) płytą betonową, na której został urządzony dworzec autobusowy. To pozostałość cmentarza, na którym od
XVII wieku chowano porzucone niemowlęta i małe dzieci, stąd nazywanego cmentarzem podrzutków. Jako miejsce grzebalne Plac Św. Ducha przestał funkcjonować najpóźniej na przełomie XVIII i XIX w., kiedy to władze austriackie dbały o usuwanie takiej funkcji z miasta.
Dziś plac stał się miejscem wypoczynku dla mieszkańców i turystów. O jego dawnej funkcji dworca autobusowego przypominają zegary nawiązujące do tych, które stały tu przed laty.
Znany youtuber zatrzymany przez CBŚP
