Nowa Huta to trop oczywisty, ale architektoniczną ciekawostką albo, jak kto woli - perłą jest nie tylko zaprojektowana w myśl renesansowej idei miasta idealnego część z Placem Centralnym, a choćby Mistrzejowice. Dzieło zespołu projektantów z Witoldem Cęckiewiczem na czele zaplanowane jako układ na planie liścia lub gałązki.
Gmach Bunkra Sztuki to z kolei jedyny brutalistyczny budynek w obrębie Plant. Gdy powstawał w latach 60. budził w Krakowie ogromne kontrowersje.
Tych nie brakuje i dziś w odniesieniu do innych perełek architektury okresu PRL-u: dawnego hotelu Cracovia czy Forum. Kiedyś zazdrościła ich Krakowowi cała Polska, dziś podupadłe jedynie tlą się odbiciem dawnego blasku.
Niekwestionowaną perłą - świetnie zachowaną na tle wielu innych przykładów architektury tego czasu pozostaje kino Kijów: komfortowe, przestronne, zaprojektowane z rozmachem widocznym także i dziś. Zdobione niezmiennie zachwycającą mozaiką autorstwa Krystyny Zgud-Strachockiej.
To pierwsza galeria handlowa Krakowa, najwyższy budynek miasta, nowatorskie konstrukcje nowohuckich bloków mieszkalnych czy pozostająca nieformalnym symbolem Krakowa konstrukcja "Szkieletora".
Zapraszamy za spacer szlakiem krakowskiej architektury PRL-u.
