Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takie były początki krytego lodowiska w Oświęcimiu. Historia obiektu zapisana na archiwalnych zdjęciach. Zobaczcie galerię

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Historia sztucznego lodowiska w Oświęcimiu liczy już blisko 60 lat
Historia sztucznego lodowiska w Oświęcimiu liczy już blisko 60 lat Zbiory Mirosława Ganobisa
Nad planami przebudowy krytego lodowiska w Oświęcimiu pracują architekci. Istniejący obiekt ma blisko 60 lat historii. Kilka pokoleń oświęcimian ma związanych z nim wiele wspomnień. Niewielu już jednak pamięta, jak powstawało to lodowisko. Jego początki można zobaczyć na zdjęciach archiwalnych ze zbiorów oświęcimskich miłośników historii i hokeja.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Historia lodowiska w Oświęcimiu zaczyna się pod koniec lat 50.

Ta opowieść o lodowisku w Oświęcimiu zaczyna się pod koniec lat 50. ub. wieku. W 1958 roku przy dawnym murze zakładowym obok istniejącego boiska piłkarskiego w ciągu czterech miesięcy wybudowano naturalne lodowisko. Dzięki temu stało się możliwe powołanie sekcji hokeja w Unii. Inicjatorem był Józef Korczyk, w tamtym okresie także czołowy piłkarz oświęcimskiego klubu, który trafił do niego z Lechii 06 Mysłowice w 1953 roku. W Mysłowicach oprócz piłki w zimie uprawiał hokej.

- Będąc już w Oświęcimiu po zakończeniu sezonu piłkarskiego jeździłem jeszcze do Mysłowic z innymi piłkarzami, aby kontynuować karierę hokejową. W końcu doszedłem do wniosku, że przecież sekcję hokeja można założyć w Oświęcimiu - wspominał po latach Józef Korczyk.

Jak to w tamtych latach całe przedsięwzięcie oparło się na ludziach z Zakładów Chemicznych. Było wśród nich wielu sportowców, takich jak Andrzej Gzel czy Tadeusz Gabor, który przygotował projekt pierwszego lodowiska. Przyszli hokeiści wraz z grupą sprzymierzeńców sami zbudowali lodowisko.

- Niestety zimy w tamtym czasie były dosyć ciepłe i trudno było utrzymać taflę. Niekiedy zarywaliśmy noce, by lodowisko nadawało się do gry, a i tak aura zrobiła swoje - opowiadał Józef Korczyk.

Dla sympatyków hokeja w Oświęcimiu jasne stało się, że chcąc prowadzić sekcję z prawdziwego zdarzenia, trzeba mieć sztuczne lodowisko.

12 sztuczne lodowisko w Polsce

Decyzja o budowie obiektu ze sztuczną taflą zapadła w kwietniu 1964 roku. Projekt przygotowany przez wspomnianego już inż. Tadeusza Gabora i Zakład Projektowy ZChO szybko zaczął nabierać realnych kształtów. Przy budowie w tzw. czynie społecznym pomagała młodzież zakładowych szkół i załoga kombinatu.

Doświadczeniem wspierali specjaliści od sztucznych tafli z Katowic, a nad całością czuwali inżynier Gabor i odpowiedzialny za inwestycje w Zakładach Chemicznych dyrektor Tadeusz Żubrowski. Lodowisko sztuczne w Oświęcimiu było wówczas 12 takim obiektem w Polsce.

Minęło jednak jeszcze kolejnych prawie 10 lat, zanim powstała kryta hala lodowa, która na stałe wpisała się w krajobraz Oświęcimia.

- Na tamte czasy to był szczyt nowoczesności, szczególnie, gdy na początku lat 70. lodowisko przykryte zostało dachem i wybudowano trybuny z plastikowymi krzesełkami - wspominają starsi kibice.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska