Płyty z jasnego kamienia, zwłaszcza w sąsiedztwie ławek, koszy na śmieci i punktów gastronomicznych pokrywają ciemne, miejscami lepiące się plamy. Doraźne czyszczenie ich przez zamiatarki i polewaczki na niewiele się zdaje. Plamy nie znikają między innymi dlatego, że źródłem wielu z nich są przylepione do chodników i rozpłaszczone przez przechodniów gumy do żucia, które zamiast w koszu, wylądowały pod nogami.
-Wygląda to wszystko paskudnie i nie świadczy dobrze o mieście i jego mieszkańcach - przyznaje Krzysztof Kluza z Zarządu Dróg i Komunikacji.
Na razie testowane są różne środki, którymi spryskiwane są zabrudzenia, a następnie wodą pod ciśnieniem odbywa się mycie kamienia. Docelowo wybrany ma zostać najskuteczniejszy preparat i przy jego pomocy w ten sposób oczyszczony ma zostać cały pl. Sobieskiego oraz chodniki w górnej części Krakowskiej.
WIDEO: Fakty i mity o lodach. Jeść czy nie jeść?
Źródło: Agencja TVN/x-news
