FLESZ - Rynek pracy odporny na pandemię

Od listopada korzystający z trzypoziomowego parkingu przy ul. Do Huty w Tarnowie muszą przygotować się na podwyżki. Doba postoju zamiast 3 zł będzie kosztowała 5 zł. Na mniejsze opłaty mogą liczyć osoby, które posiadają Tarnowską Kartę Miejską w wersji premium. W ich przypadku doba postoju będzie kosztować 2 zł, zamiast złotówki.
Z Tarnowską Kartą Miejską taniej
- Większość osób, które korzystają z Park&Ride posiadają Tarnowską Kartę Miejską w wersji premium, więc to nie będą dotkliwe podwyżki. Musieliśmy jednak je wprowadzić, bo koszty utrzymania obiektu są coraz droższe - podkreśla Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich w Tarnowie.
Urzędnicy szacują, że w tym roku za utrzymanie parkingu przy ul. Do Huty zapłacą 240 tysięcy złotych. Z opłat za postój uzyskają jedynie 100 tysięcy złotych. Podwyżka biletów za parkowanie ma przynieść dodatkowe 50 tys. zł.
- To i tak nie zrównoważy nam wydatków. A jest ich coraz więcej. Wzrasta przede wszystkim opłata za energię elektryczną, która już kosztuje nas rocznie 60 tysięcy złotych. Awaryjność też jest większa po kilku latach funkcjonowania. Musimy dokonywać dokładnych i skrupulatnych przeglądów, które nie są darmowe - przekonuje dyrektor Chrobak.
Przez pandemię mniej osób parkuje na Park&Ride w Tarnowie
Park&Ride został wybudowany w listopadzie 2015 roku za 17 mln zł (11,5 mln to dofinansowanie unijne). Parking na 340 pojazdów przez pierwsze miesiące świecił pustkami. Aby zachęcić kierowców do korzystania z trzypoziomowego obiektu radni znieśli całkowicie opłaty. Wprowadzili je ponownie w pod koniec 2017 roku i ustalone wtedy stawki obowiązywały do chwili obecnej.
Obecnie z parkingu korzysta miesięcznie około 4 tysięcy kierowców. Przed pandemią liczba pozostawianych pojazdów przekraczała nawet 6 tys.
- Teraz liczba zajętych miejsc trochę rośnie i jeśli nie będzie czwartej fali, albo jeśli nie będzie tak uciążliwa, to może liczba zaparkowanych aut wróci do poziomu sprzed pandemii - zaznacza Jacek Chrobak.
Z Park&Ride przy ul. Do Huty mogą obecnie korzystać tylko kierowcy, którzy przesiadają się na środek transportu publicznego. Z końcem listopada kończy się jednak unijna trwałość projektu i parking będzie dostępny dla każdego.