Dziewczynka mieszkała u matku, potem o ojca, bo dorośli osobno układali sobie życie. Kobieta związała się innym mężczyzną, z którym miała kolejne dzieci, ale i ten związek nie przetrwał, bo tarnowianka wdała się w romans z kobietą. Wtedy też pokrzywdzona dziewczynka trafiła na wychowanie do ojca. On także prowadził swobodny tryb życia i zmieniał partnerki, z którymi również miał nowe dzieci. Córka mieszkała w osobnym pokoju i miała dość dobre warunki materialne, w tym komputer oraz telefon komórkowy.
Lubiła spać w jednym łóżku z ojcem, bo mogła wtedy wieczorem oglądać telewizję. Tak też było w nocy z 31 marca na 1 kwietnia 2013 r. W pewnej chwili mężczyzna zaczął dotykać córkę w miejsca intymne, bo był przekonany, że ona śpi. Dziewczynka jednak tylko udawała, bo wystraszyła się zachowania ojca. Rano o wszystkim opowiedziała aktualnej jego partnerce, a potem matce. Dziewczynka dwa razy była przesłuchiwana przed sądem i potwierdziła obciążające ojca zeznania.
Tarnowski sąd uznał je za wiarygodne i skazał mężczyznę, który do końca nie przyznawał się do winy. Twierdził, ze cała sprawa to zemsta matki dziewczynki, po tym, gdy złożył wniosek, by płaciła alimenty. W przeszłości mężczyzna był już karany, ale nie za przestępstwa natury seksualnej, ale za oszustwo, rozbój i pobicie. Prawie trzy lata spędził w więzieniu