https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Tarnów. Rozwiodła się, by związać się z kobietą. Mąż został z córką - molestował ją!

Artur Drożdżak
35-letni mieszkaniec Tarnowa został skazany na dwa lata więzienia za molestowanie 11-letniej córki. Mężczyzna ma też sześcioletni zakaz zbliżania się do dziecka na odległość nie mniejszą niż 100 metrów. Ma też zapłacić córce 10 tys. zł zadośćuczynienia za wyrządzoną jej krzywdę. Sąd Apelacyjny w Krakowie utrzymał wyrok w mocy.

Dziewczynka mieszkała u matku, potem o ojca, bo dorośli osobno układali sobie życie. Kobieta związała się innym mężczyzną, z którym miała kolejne dzieci, ale i ten związek nie przetrwał, bo tarnowianka wdała się w romans z kobietą. Wtedy też pokrzywdzona dziewczynka trafiła na wychowanie do ojca. On także prowadził swobodny tryb życia i zmieniał partnerki, z którymi również miał nowe dzieci. Córka mieszkała w osobnym pokoju i miała dość dobre warunki materialne, w tym komputer oraz telefon komórkowy.

Lubiła spać w jednym łóżku z ojcem, bo mogła wtedy wieczorem oglądać telewizję. Tak też było w nocy z 31 marca na 1 kwietnia 2013 r. W pewnej chwili mężczyzna zaczął dotykać córkę w miejsca intymne, bo był przekonany, że ona śpi. Dziewczynka jednak tylko udawała, bo wystraszyła się zachowania ojca. Rano o wszystkim opowiedziała aktualnej jego partnerce, a potem matce. Dziewczynka dwa razy była przesłuchiwana przed sądem i potwierdziła obciążające ojca zeznania.

Tarnowski sąd uznał je za wiarygodne i skazał mężczyznę, który do końca nie przyznawał się do winy. Twierdził, ze cała sprawa to zemsta matki dziewczynki, po tym, gdy złożył wniosek, by płaciła alimenty. W przeszłości mężczyzna był już karany, ale nie za przestępstwa natury seksualnej, ale za oszustwo, rozbój i pobicie. Prawie trzy lata spędził w więzieniu

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

...
wiec czego sie mozna spodziewac,takich elementow jest sporo w naszym kraju,dlatego trzeba zmienic prawo na surowe a nie jakies tam wyroki w zawieszeniu.
h
hehehe
To w końcu z kim się rozwiodła? - z ojcem ofiary, z którym "OSOBNO układali sobie życie", czy z tym "innym mężczyzną z którym miała kolejne dzieci"?, bo z tekstu można wysnuć wniosek: nie dość, że biseksualistka, to bigamistka jeszcze. Echhh... trochę elementarnej rzetelności dziennikarskiej by się przydało - choćby z szacunku dla logicznie myślącego czytelnika.
t
tene
Czyli wg tego kogoś, kto wymyślił ten tytuł facet molestował dziecko bo mu żona związała się z kobietą. Rozumiem, że gdyby związała się z mężczyzną to sprawy by nie było? Jełop
c
czytelnik
I na mysleniu sie tylko konczy.Wszyscy mysla ,najbardziej katolicka diecezja,a dzieci w domach dziecka.Ba nawet nie ma im kto pomoc wyjechac np w wakacje.
r
rozżalona
Ja mam dzieci ale myślę o tych, którzy ich nie mają, spróbuj i ty, trochę empatii nie boli.
r
rozżalona
Ja mam dzieci ale też myślę o innych, którzy ich nie mają a nie tylko o sobie, wiesz? Spróbuj, tak też można, to nie boli.
M
Mirek
Typowi Wyborcy Twojego Ruchu, tylko dziecka szkoda...
j
ja ja
a po 6-ciu latach już może się zbliżać? Orzecznictwo jest chore jak cały ten kraj!
x
x
To zaadoptuj dziecko "padalca", jak tak ci zalezy na posiadaniu dzieci. Chyba ze chodzi ci o swoje egoistyczne geny.
c
czytelnik
Dziewczynka mieszkała u matku, potem o ojca, bo dorośli osobno układali sobie życie.
J
Jan
Tarnów. Rozwiodła się, by związać się z kobietę. Mąż został z córką - molestował ją!
j
ja
Nie zbliży się do niej przez sześć lat.
To taki ma nakaz jakby alkoholikowi powiedziec masz nie wchodzic do sklepu z alkoholem.
r
rozżalona
Niektórzy starają się o dzieci latami, kupę kasy na in vitro przeznaczają a tu takie padalce rozmnażają się jak króliki. Matka natura jest cholernie niesprawiedliwa.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska