Pod Bimą odbyły się warsztaty wycinanki żydowskiej dla dzieci. Dużym zainteresowaniem cieszyły się także zajęcia, w czasie których chętni mogli nauczyć się pisać swoje imię po hebrajsku. Niedziele spotkanie na Skwerze Starej Synagogi było jednym z ostatnich punktów trwającego w Tarnowie Święta Szałasów.
Szkoda, że nie pokazali dzieciom, jak wygląda ubój rytualny na Klikowskiej w Sokołowie. Od tego trzeba było zacząć warsztaty. Nigdy nie zezwoliłbym swoim dzieciom asymilacji z żydami. To wredny naród, skoro morduje zwierzęta w towarzystwie okropnego cierpienia w pełnej świadomości. A potem zdziwione pejsate gęby, z kąd tylu antysemitów .