W lutym ZKM zrewolucjonizował sieć komunikacji miejskiej. "Pod nóż" poszły cztery linie, osiem kolejnych zmieniło przebieg, na wszystkich obowiązują nowe rozkłady jazdy. - System stał się bardziej przesiadkowy - przyznaje Krzysztof Kluza, dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Tarnowie.
Ceny biletów pozostawiono bez zmian, ale też na początku nie dostosowano ich do nowych, przesiadkowych realiów. Zmuszeni do przesiadek, w każdym autobusie musieli kasować osobny bilet. - Staram się unikać przesiadek, bo wtedy zamiast jednego biletu jak dawniej, muszę płacić dwa razy więcej - mówi Bronisław Żmuda dojeżdżający autobusem do centrum.
Interweniował w tej sprawie radny Jakub Kwaśny. - Chodziło mi o to, żeby przeszczepić do Tarnowa rozwiązanie z powodzeniem sprawdzające się w Krakowie - mówi.
ZKM nie zastanawiał się długo. I już wkrótce umożliwi pasażerom korzystanie z tzw. biletu hybrydowego. Z wyglądu niczym nie będzie się on różnił od obecnych biletów jedno-razowych o nominale 2,4 zł (normalny) i 1,2 zł (ulgowy).
- Na jednej linii nadal pozwolą na przejechanie całej trasy. W przypadku jednak korzystania z przesiadki, automatycznie staną się biletami hybrydowymi, ważnymi 30 minut od momentu pierwszego skasowania - wyjaśnia Krzysztof Kluza, dyrektor ZKM. Przyznaje, że nowinka wzorowana jest właśnie na przykładzie ze stolicy Małopolski.
Stosowną zmianę w taryfie ZKM zatwierdzić mają już w czwartektarnowscy radni. Kolejnym udogodnieniem będą tańsze bilety okresowe dla posiadaczy Tarnowskiej Karty Mieszkańca w wersji "Premium" (dla mieszkających w Tarnowie). Przejazdy kosztować ich będą o 10 procent taniej niż pozostałych.
Nowy regulamin przewozów ZKM unormuje wreszcie także kwestię honorowania zniżek za przejazdy autobusami miejskimi dla uczniów i studentów z zagranicy. W ubiegłym roku zdarzył się przypadek ukarania młodego obcokrajowca, który skasował bilet ulgowy.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!