- Postawiłem na Tarnów ponieważ tutaj się urodziłem, chodziłem do liceum. Czuję sentyment do tego miasta dlatego chciałem pokazać go z jak najlepszej strony - wyjaśnia Karol Gut.
Zdjęcia do teledysku były kręcone zaledwie dwa dni. - To był naprawdę intensywny czas. Wiele scen pojawiających się w klipie powstało spontanicznie – uśmiecha się Karol. Bohaterowie to dwójka dzieci - chłopiec i dziewczynka, którzy podróżują na rowerach po różnych zakątkach Tarnowa i nie tylko. Fragment teledysku został nakręcony nad stawami w Komorowie.
24-latek do niedawna był związany z grupą Elementy i muzyczną działalność prowadził w rejonie Wrocławia. Teraz postawił na solową karierę. Ze stolicy Dolnego Śląska wrócił do podtarnowskiej Zbylitowskiej Góry, gdzie pisze teksty i komponuje muzykę. Piosenka „Chodźmy nad staw” i nakręcony do niej teledysk ma być zapowiedzią jego albumu, na którym pojawi się kilkanaście utworów. Do wszystkich piosenek Karol sam napisał tekst i muzykę.
- Jestem mocno związany z naturą. Lubię przebywać w miejscach gdzie jest cisza i spokój - nad wodą czy w lesie. To mnie inspiruje. Tutaj właśnie powstają moje piosenki - podkreśla.
Teledysk i piosenka „Chodźmy nad staw” miały premierę 13 lipca. Liczba odsłon na YouTube ciągle rośnie. Przybywa także pozytywnych komentarzy. Jedna z internautek pod klipem napisała: „Dawno nie widziałam tak uroczego filmu promującego Tarnów, Dobra robota!”.
Posłuchajcie teledysku i zobaczcie jak powstawał klip.
WIDEO: Pyszne lody dla ochłody. Jak stworzyć przysmak bez cukru?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
