Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: zmiana warty w radzie

Andrzej Skórka
Agnieszka Wolińska w szranki wyborcze stanęła po raz piewszy, od razu z sukcesem. Jest najmłodszą radną kadencji. Na zdjęciu z J. Kwaśnym
Agnieszka Wolińska w szranki wyborcze stanęła po raz piewszy, od razu z sukcesem. Jest najmłodszą radną kadencji. Na zdjęciu z J. Kwaśnym Andrzej Skórka
Kilku lekarzy, studentka, nauczyciele, przedsiębiorcy, osiedlowi radni - w nowej Radzie Miasta Tarnowa zasiadło dziesięcioro nowych wybrańców.

Gdy Agnieszka Wolińska po raz pierwszy pojawiła się w sali Lustrzanej, przyciągała wzrok nie tylko męskiej części radnych. - Gdyby zorganizować wybory miss samorządów, miałaby zwycięstwo w kieszeni - komentował w kuluarach jeden z samorządowców. Wolińska to w tej chwili najmłodsza tarnowska radna. Jedna z dziesięciu nowych osób w tym gronie.

Zobacz także: Powiat tarnowski: nieśli chorego przez zaspy, bo karetka nie dojechała

Pani, a właściwie panna Agnieszka, ma zaledwie 21 lat. Zainteresowanie polityką zawdzięcza ojcu. Jerzy Woliński, aktualnie prezes Jednostki Ratownictwa Chemicznego, to jednocześnie członek władz Platformy Obywatelskiej w Tarnowie. To on zachęcił córkę do wstąpienia w szeregi partii.

- Tato zaraził mnie polityką - mówi Agnieszka. Obowiązki radnej dzieli z nauką w krakowskiej AWF. Studiuje tam fizjoterapię. Nie tylko z tego wynikają jej związki ze sportem. Lubi tenis, a od roku grywa w... pokera. Oczywiście najzupełniej legalnie. Bierze udział w turniejach rozgrywanych za granicą. I ma już na koncie spory sukces - w jednym z turniejów w Pradze zajęła trzecie miejsce. - Wcześniej kobieta w tych zawodach jeszcze nie zaszła tak daleko - mówi. Grać nauczyła się od swojego chłopaka. Z pokerem jednak nie wiąże poważniejszych planów. - Moją pasją jest fizjoterapia. Mam świetny kontakt z ludźmi, dużo się dokształcam - mówi. W nowej dla siebie roli radnej zamierza zajmować się problematyką zdrowia, rekracji, sportu.

Na inauguracji sesji rady miejskiej Agnieszce Wolińskiej przypadła jedna z najważniejszych ról - jako najmłodsza w radzie prowadziła ceremonię ślubowania. Jeszcze ważniejszą funkcję pełnił w tym samym czasie inny "pierwszoroczniak" w tym gronie - Jan Niedojadło. Jako radny senior prowadził początek obrad, do czasu wyboru nowego przewodniczącego. Przewodniczący rady Osiedla Jasna nie kryje, że mimo sporego doświadczenia czuł tremę.

- Różnica między radą osiedlową i miasta jest duża - przyznaje. Osiedlowemu samorządowi szefuje od kilkunastu lat. Wcześniej pracował w Zakładach Mięsnych. - Zawsze chciałem pomagać ludziom - dodaje. Mieszkańcy obdarzyli go ponad pół tysiącem głosów. Z dokonań na osiedlu jest zadowolony. Wylicza parkingi, chodniki, place zabaw i drogi, które udało się wybudować lub wyremontować w ostatnich latach. W dużej części dzięki "wycieraniu klamek" w urzędzie miasta, współpracą z radnymi i 260 skierowanym tam pismom. - Z prezydentem Ścigała współpracowało się najlepiej - ocenia. Liczy, że niejedno dla osiedla zrobi jako radny.

Jan Radoń ma nieco wspólnego z Janem Niedojadło. Też większą część życia przepracował w Zakładach Mięsnych, gdzie był m.in. naczelnym inżynierem. Po odejściu utworzył firmę działającą w branży spożywczej. Ale jednocześnie przewodniczy radzie osiedla. Tyle, że w Krzyżu.
- Nasza dzielnica, choć największa obszarowo w mieście, jest jakby nieco zapomniana. Chciałbym to zmienić. Wspólnie z innymi radnymi z tego rejonu - mówi.

Ostatnie wybory były pierwszymi, na udział w których zdecydowała się Małgorzata Mękal. Działaczka PO - na co dzień szefowa Multibanku w Tarnowie - po sukcesie myśli nad projektami, które pozwalałyby zatrzymywać młodych ludzi w Tarnowie.

Pierwsze kroki w radzie miejskiej stawia również Marek Drwal, na co dzień szef miejskich struktur Prawa i Sprawiedliwości. Z wykształcenia ekonomista, pracuje na stanowisku inspektora ds. gospodarczych w Poczcie Polskiej. Wybory samorządowe zakończyły się dla niego połowicznym sukcesem. Był kandydatem partii na burmistrza Wojnicza, ale poparcie zdobył tam znikome. W Tarnowie do rady się dostał. I chciałby realizować się w oświacie oraz ekonomii.

Zobacz także: Powiat tarnowski: nieśli chorego przez zaspy, bo karetka nie dojechała

Oświata to również oczko w głowie Grażyny Barwacz. By pełnić mandat radnej, zrzekła się przed ślubowaniem posady dyrektora Szkoły Podstawowej nr 14. Szeregi medyków udzielających się w samorządzie powiększyła Maria Borys-Latała, pediatra z przychodni nr 4.

"Awaryjnym" wejściem do rady dostał się Piotr Augustyński, młody działacz PO, wicedyrektor Centrum Kształcenia i Wychowania OHP (po zrzeczeniu się mandatu przez Henryka Słomkę-Narożańskiego) oraz kolejny lekarz w radzie - Anna Rafińska (w miejsce Ryszarda Ścigały). - Mam wielką satysfakcję z powodu uzyskania w debiucie dużego poparcia - mówi. Na czas zasiadania w radzie wzięła urlop bezpłatny w Mościckim Centrum Medycznym, gdzie była zastępcą dyrektora.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska