https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnowscy kierowcy proszą o wycinkę drzew na Niedomickiej [INTERWENCJA]

Łukasz Jaje
Nasi Czytelnicy proszą o natychmiastową interwencję. Przy trasie Tarnów-Żabno trzeba wyciąć niektóre drzewa rosnące przy ul. Niedomickiej, gdzie robi się coraz niebezpieczniej dla kierowców. Kilkukilometrowy odcinek drogi jest otoczony licznymi drzewami. Wrażenia estetyczne z każdym kolejnym dniem schodzą jednak na dalszy plan.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

- Wiele drzew jest spróchniałych. Wystarczy przejechać i od razu widać, ile z nich jest obdartych z kory. Powinni je usunąć, bo gdy przyjdzie silniejszy wiatr albo spadnie mokry śnieg, to mogą osunąć się na jezdnię - opisuje pan Sebastian.
Obumarłe drzewa zauważyli nie tylko kierowcy, ale też drogowcy.

- Widać to choćby po prawej stronie, tuż za Bruk-Betem, jadąc w kierunku Żabna - opowiada Leszek Łątka, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Tarnowie. Wbrew temu co sądzili nasi Czytelnicy, opieka nad trasą nie jest w gestii powiatu czy województwa, a tarnowskiego magistratu. Leszek Łątka nie ukrywa jednak zainteresowania problemem.

- Będę kontaktował się w tej sprawie z miastem. Chętnie weźmiemy drzewo do opalania szkoły w Wojniczu - dodaje. Miejscowy Zespół Szkół Licealnych i Technicznych ma bowiem nowoczesną kotłownię z piecem na biomasę. Dzięki temu gałęzie usuwane z przydrożnych drzew są pożytecznie wykorzystywane.

Problem zgłosiliśmy do tarnowskiego magistratu. Będziemy monitorować, czy zostanie rozwiązany.

Kraków: przetestujmy razem nową siatkę połączeń! [AKCJA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
inklus
Jak ci drzewo spadnie na łeb to wtedy sie dowisz które pol dni dluzsze
P
Pokrzywdzona
Moja propozycja to wycięcie drzew na drodze wojewodzkiej od wojnicza do nowego sącza, niestety ale miałam przykre doświadczenie, spadł mi konar na samochod własnie tam jak jechalam. Drzewo kruche i spruchniale - a ubezpieczyciel nie wyplacil odszkodowania bo wiał podobno wiatr, jezdze ta trasa codziennie i nadal jest niebezpiecznie!!! niestety ale przy takich drogach powinny być zachowane najwyzsze srodki ostroznosci tym bardziej, ze moj przypadek nie jest jedyny!!!
G
Gość
Na Klikowskiej od ronda do Mięsnych też jest dużo spruchniałych topoli. Dopóki takie drzewo lub gałąź nie zabije jakiegoś dziecka, to nikt się tym nie zainteresuje
r
rabek spódnicy
najlepiej wyciąc wszystkie drzewa w polsce bo polskie cweeele za kierownicą, nie umieją jeździć!! nauczcie sie jeździć, a od drzew sie odpierd.lcie!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska