https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnowski parking park&ride będzie bezpłatny! Czy przyciągnie kierowców?

Paweł Chwał
Mieczysław Borowicz chwali parking. Auto zostawia tu na kilka godzin, kiedy jedzie pociągiem do pracy
Mieczysław Borowicz chwali parking. Auto zostawia tu na kilka godzin, kiedy jedzie pociągiem do pracy Paweł Chwał
Piętrowy parking park&ride obok tarnowskiego dworca świeci pustkami, a auta zastawiają ulice. Magistrat wreszcie doszedł do wniosku, że kierowców może przyciągnąć tylko brak opłat.

Za pozostawienie samochodu na pierwszym wielopoziomowym parkingu w Tarnowie, obok dworca kolejowego, nie będą pobierane żadne opłaty. Taka zmiana ma szansę wejść w życie jeszcze w kwietniu, a najpóźniej 1 maja. Teraz za parkowanie trzeba płacić 5 zł.

Jak ustaliła „Gazeta Krakowska” - Targowiska Miejskie, w porozumieniu z magistratem, przygotowują właśnie wniosek dotyczący zniesienia odpłatności za parking. Trafi on na sesję rady miejskiej jeszcze w tym miesiącu.

Wczoraj po południu na trzykondygnacyjnym parkingu stało zaledwie 26 samochodów. Ponad trzysta miejsc, wybudowanych kosztem 17 mln zł, świeciło pustkami. Taka sytuacja panuje tam codziennie, w weekendy z frekwencją bywa jeszcze gorzej. Urzędnicy doszli w końcu do wniosku, że tylko rezygnując z opłat, są w stanie przyciągnąć kierowców do park&ride.

- Lepiej przez jakiś czas nic na tym nie zarabiać, aby przyzwyczaić ludzi do tego parkingu i zachęcić ich, by kiedyś, nawet jeśli opłaty powrócą, nadal zostawiali tutaj samochody - przyznaje Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich, zarządzających parkingiem.

Tarnowianin Mieczysław Borowicz, tak jak garstka korzystających z park&ride (parkuj i jedź), pracuje w Krakowie. Z samochodu wysiada już o piątej rano, a potem pociągiem dojeżdża do stolicy Małopolski.

- Wcześniej traciłem mnóstwo czasu, krążąc wokół dworca kolejowego w poszukiwaniu takiego miejsca postojowego, żeby nie narażać się na mandat. Było to nie lada wyzwaniem. Teraz płacę wprawdzie pięć złotych, ale mam spokój i nie muszę martwić się o auto - opowiada kierowca.

W styczniu koszt utrzymania parkingu (opłacenie pracowników, ochrony i mediów) zamknął się kwotą niespełna 16 tys. zł. Dochody z biletów wyniosły jedynie około 2,5 tys. Przez najbliższy rok będą one zerowe, gdyż miasto chce zrezygnować z poboru opłat do końca marca 2017 roku. Warunkiem uprawniającym do pozostawienia tam czterech kółek będzie jedynie kupienie biletu na pociąg lub autobus.

Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela przyznaje, że liczył na większe zainteresowanie parkingiem. - Kiedy zakończą się remonty na torach, ludzie wrócą do pociągów, a parking będzie coraz bardziej się zapełniać - ocenia. Na razie zmotoryzowanych odstręcza także dojazd w to miejsce z powodu ślimaczącego się remontu wiaduktu na ul. Krakowskiej.

Za darmo i bez kary
Parking był już bezpłatny w grudniu, przez pierwsze dwa tygodnie od otwarcia.
Wówczas samochody zostawiało na nim 50-70 osób. Kiedy wprowadzono opłaty (5 złotych za dobę), zainteresowanie kierowców zmalało. Obecnie zajętych jest na co dzień średnio od 20 do 30 miejsc. Warunkiem koniecznym, aby móc korzystać z parkingu, jest wykupienie biletu na pociąg lub autobus. Sprawdzane są one wyrywkowo. Ich brak oznacza jednak konieczność zapłacenia 20 zł kary.
Aby zrezygnować z pobierania opłat za wjazd na parking, wstępnie zgodzili się już przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego.
Jeśli podobną decyzję podejmą radni miejscy, kierowcom wydawane będą bilety „zerowe”. Zniesiona zostanie też kara za zgubienie biletu, która wynosi 100 zł.
Do domów mieszkańców podtarnowskich gmin trafi 15 tys. ulotek reklamujących parking. Obiekt promować mają także plakaty na tablicach ogłoszeń.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
ewa i edyta
Witam chciałam opisać swoje przeżycia z pierwszej wizyty na tarnowskim parkingu koło dworca takiego dużego Wyjechałam sobie na parking pobierając bilecik z takiej skrzynki Pojechałam koleżanki w odwiedziny Po powrocie dotarła do samochodu otworzyła i jakieś 2 minuty pużniej zaatakował mnie jakiś menel śmierdzący i w mb,podkoszulki brudnym najpierw na krzyczał na mnie ż
W
Worldek
Rzeszów rozwija się co widać i nie da się ukryć. Nie jest to tylko zasługa Prezydenta Rzeszowa. To miasto jako wojewódzkie ma całkiem inne preferencje inne dotacje i tu jest szkopuł, którego świadomie smutasy nie biorą pod uwagę. Rzeszów także czepie kasę z faktu że są na "ścianie wschodniej". I to powoduje między innymi, że nie można i nie wypada powoływać się na Rzeszów itd. itp. Pozdro dla takich jak "Tarnowianin". Rób coś kolego a nie smuć i nie narzekaj - działaj kolego i to od jutra :)
G
Gość
Na tym polega korupcja, że buduje się jakieś, z biznesowego punktu widzenia gówno, które nie ma racji zarobku na siebie, po to aby "zaprzyjaźnione" firmy budowlane , które zostały wybrane na zasadzie "z góry ustalonego" przetargu, podzieliły się swoim zyskiem z "opiekunami" z ramienia POpaprańców. Mam nadzieję, że za kilka miesięcy ludzie z PiSu zrobią konkretne dochodzenie i ściągną kolesiom spodnie i majtki przez głowę. Tak aby oddali z nawiązką ze swojego osobistego majątku. Inaczej w tym kraju będzie syf, korupcja i szambo.
T
Tarnowainin
Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela przyznaje, że liczył na większe zainteresowanie parkingiem. - Kiedy zakończą się remonty na torach, ludzie wrócą do pociągów, a parking będzie coraz bardziej się zapełniać - ocenia.

Czy nie lepiej zeby ludzie nie dojezdzali do Krakowa tylko w miescie Tarnowie mieli prace? Poza tym czemu Prezydent olewa mieszkancow,bo jak to inaczej nazwac,na ostatnim czacie z mieszkancami byl 05.01.2015 czyli ponad 14 miesiecy temu? A ze bedzie porazka taki parking to kazdy wiedzial od poczatku,tak jak prawie wiekszosc inwestycji w tym miescie.Z** ze takie miasto padlo,a Rzeszow dzieki Prezydentowi rozwija sie.
m
mieszkaniec
Parking byl wybudowany po czesci dzieki UE i watpie zeby UE pozwolila na takie cos.Przyklad basen na PWSZ gdzie nie student nie moze wejsc i poplywac,bo to nie zgodne z UE.
M
Marian
Sprawa prosta - słaba reklama i zupełnie zapomniany rejon Tarnowa. Parking powstał na stawie
kolejowym, na wprost ulicy Grunwaldzkiej - przepięknie odnowionej a dalej Wątok i Biała - cisza i
przyroda!
a
a
Chcieli się nachapać a tu klops . 125 zł przed dworcem autobusowym - pustki na parkingu , to samo z pietrowcem . Dlaczego przed dworcem kolejowym czy na Tarnowi parking obłożony jest w 100% , bo tam 50 zł i 30 zł na miesiąc przyciąga a nie odstrasza . panowie urzędnicy, może by tak na małe szkolenie do zarządców tych parkingów .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska