Ratownicy górscy Horskiej Zachrannej Służby (odpowiednik polskiego GOPR) pomogli w nocy z soboty na niedzielę (22-23 lutego) dwójce polskich skialpinistów, którzy utknęli pod Krywaniem w Tatrach Wysokich.
- Wezwanie o pomoc otrzymaliśmy wieczorem - czytamy na stronie internetowej HZS. - O pomoc para polskich alpinistów, którzy prawdopodobnie po zjeździe ze szczytu utknęli na dnie centralnej rynny Krywania. Byli w lesie powyżej skalnego progu i nie mogli sami się z niej wydostać. Przybyli na miejsce ratownicy podali wyziębionym ludziom ciepłe napoje i sprowadzili ich do hotelu "Tri Studnicki" w Demanowskiej Dolinie.
Tragedia w Słowackich Tatrach. Nie żyje dwójka Polaków