https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Ojciec z 5-latkiem utknał na Orlej Perci [KRÓTKO]

Łukasz Bobek
Wielka Buczynowa Turnia
Wielka Buczynowa Turnia fot. Jerzy Opioła, Wikipedia
Ojciec z 5-letnim dzieckiem utknęli w rejonie Wielkiej Buczynowej Turni na Orlej Perci. Mężczyzna zszedł ok. 100 metrów poniżej szlaku. Kiedy nie mógł się wydostać, po godzinie 20 wezwał na pomoc ratowników TOPR. Na ratunek poleciał śmigłowiec, który przetransportował nieodpowiedzialnego turystę do Zakopanego. Tam ma zostać przesłuchany przez policję.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zzz
Andrzej, tacy debile jak ty będą zaprzeczać nawet faktom. A fakt jest taki, że ojciec z dzieckiem nie dał rady. I każdy normalny, kto ma pojęcie o tym szlaku potwoerdzi, że ten ojciec to palant. A TOPR nie jest od tego, żeby za durnego tatusia myśleć.
A
Andrzej
Ojciec zachował się odpowiedzialnie, zadzwonił z relatywnie trudnego miejsca; ileż osób dzwoni po TOPR z relatywnie łatwych miejsc, będąc w pełni sił i wieku dojrzałym? A Ty Aśka to będziesz studenta do lekarza prowadzać. Zeszłam Tatry wzdłuż i wszerz... i nic Cię to nie nauczyło. Spotykałem w Tatrach 10-latków, którzy mieli większą wiedzę tatrzańską, a nawet- o dziwo!- pokorę- aniżeli Aśka. W zeszłym roku spotkałem w Kuźnicach 6-latkę po całej rundzie z Kościelcem włącznie i żywiej, i sprawniej wyglądała niż większość dorosłych... co z HG zeszli. Ręce precz od rodziców z dziećmi; weźcie się troszczcie o dzieci bez rodziców... PZDR
A
Aśka
Zeszłam Tatry wzdłuż i wszerz wiele razy, też mam dzieci, jedno ma właśnie 5 latek. Ja to podziwiam tego malucha, że tak daleko zaszedł, jak on dał radę? Tatusiowi głupoty też gratuluję, w życiu bym nie wzięła moich dzieci w te rejony Tatr dopóki nie skończą 15 lat. Ten ojciec to chyba naprawdę nie wiedział co robi, zabierając tam dziecko. Ogólnie to ojciec ma nauczkę chyba dość mocną, strachu się najadł i wszędzie o nim piszą i mówią, teraz chyba z domu przez rok nie wyjdzie.
I
Irges
Pamiętam też moją przygodę z Miśkowcem. Jakieś 20 lat temu we trójkę ze znajomym i moim tatą zapuściliśmy się w głąb Miśkowca w Zawoi. Po paru godzinach po prostu zgubiliśmy się.
T
Team zne
Naucz się czytać Pani pomiżej chodzi o 15-letnie cörki a nie 5- cio, to różnica
b
baba
nie 5 letnie tylko 15 letnie!!! toż to już pannice !!!
T
TEAM SŁUPSK
TOPROWCY POWINNI DZIECKO ZABRAC A TATUSIA ZOSTAWIC NA "NOCLEG" NA GRANI LUB WYSTAWIĆ RACHUNEK NA 20 TYŚ. ZA "TAXI" :-)TATUŚ TY GAMONIU DO KOŃCA ZYCIA MIAŁBYŚ DZIECIAKA NA SUMIENIU A ŻONA POWINNA OBEDRZEĆ CIE ZE SÓRY.A PANI "PONIZEJ" KTÓRA SIĘ ZASTANAWIA CZY ZABRAC 5LETNIA CÓRKE NA ŚWINICE...NAWET NIECH SIE PANI NIE ZASTANAWIA I OTYM NIE MYŚLI BO BEDZIE JA W OPISYWANYM PRZYPADKU
m
matka nastolatek
nieodpowiedzialny idiota....ja od tygodnia się zastanawiam czy zabrać piętnastoletnie córki na Świnicę....do gór trzeba mieć respekt...no i zabrać ze sobą rozum o czym zapomniał ten "idealny" tatuś
a
aga
chciał sie pochwalić na facebooku !!!mały już smiga po górach!!! co za gamoń!!!
t
tropiciel
Chyba nie sądzicie, że 5-latek doszedł tam na nogach?? Ludzie, miejscie trochę wyobraźni. Niemniej, ojciec, to idiota i tyle...
s
shane
jestem pełen podziwu że mały doszedł do tego miejsca, ciekawe skąd zaczynali. Oczywiście głupota totalna tatuśka, ale młody że tyle dał rady to jestem pod wrażeniem
C
Czy to na pewno ojciec ?
To chyba kolega pięciolatka z przedszkola. Dzieci mają dzieci.
Z
Z pięciolatkiem??
Nie jestem idealną mamą, ale taki pomysł mężulo by odpracowywał w kuchni przez 2 lata. Może 3, gdyby nie doszło do powikłań.
n
num
Jednak, jesli tatusiowie nie wiedza, że 5 letnie dziecko nie może chodzić kilometrami po stromych górach gdzie trudniej się oddycha to naprawdę przerażające. Dziecko, tylko z wyglądu jest miniaturką dorosłego, jego kończyny nie maja jeszcze rozwinietych mięsni, małec nie ma takiej wydolności żeby pokonywać strome kilometrowe trasy. Szkoda słow..
d
dorosła
a może powinien zapłacić za udzieloną pomoc, skoro nie ważne jest dla niego bezpieczeństwo dziecka to na pewno forsa jest dla niego ważna
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska