Na Kasprowym Wierchu wystartowały ratraki, które przygotowują trasy narciarskie w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym. Na razie jednak nadal jest za mało śniegu, by mogli tam szusować narciarze.
O rozpoczęciu przygotowania tras poinformowała spółka Polskie Koleje Linowe, która odpowiada za trasy w rejonie Kasprowego.
- Mamy dla Was doskonałą wiadomość! Zaczęliśmy przygotowanie tras narciarskich na Kasprowym Wierchu! Jak tylko będą gotowe na przyjęcie narciarzy, niezwłocznie Was o tym poinformujemy - napisali na Facebooku przedstawiciele PKL.
Trasy na Kasprowym Wierchu zostaną otwarte, gdy tylko spadnie wystarczająca ilość naturalnego śniegu. W Tatrach bowiem nie wolno sztucznie naśnieżać. Na razie w rejonie Kasprowego Wierchu leży ok. pół metra śniegu.
Jakoś Kasprowy mi nie leży, za dużo ludzi przede wszystkim, w lutym będę sprawdzać stoki w Krynicy ślubna zabookowała nocleg w Halna Residence, będziemy jechać w 5 osób, więc apartament musi być odpowiedniej wielkości.