https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Takiej sytuacji nie było od 30 lat

Anna Hankus
Mimo tłumów, jakie odwiedziły Tatry w te wakacje, lokalna fauna poradziła sobie znakomicie. W ostatnim czasie w górach pojawiły się rzadkie gatunki zwierząt, a nad Morskim Okiem zamieszkały... dziki - informuje Tatrzański Park Narodowy.

Jak zauważyli pracujący w Tatrach leśniczy, tego lata w górach pojawiło się wiele dawno nie widzianych gatunków. Wśród nich są m.in. orły i czarne bociany, które wyjątkowo rzadko dały się dostrzec pracownikom parku. Tłumy nie odstraszyły również rysi, które dały się przyłapać fotopułapce i... turystom, którzy nakręconym filmem podzielili się z obsługą TPN-u.

Największym zaskoczeniem tego sezonu były jednak dziki. Po raz pierwszy od 30 lat te zwierzęta dały się zaobserwować w okolicach Morskiego Oka. Aktualnie przebywa tam około 7 osobników.

W Tatach coraz łatwiej zaobserwować także inne gatunki zwierząt. Wśród nich są świstaki i kozice, które nie przestraszyły się nawet remontów tras. Najłatwiej zaobserwować je na w najbliższym sąsiedztwie szlaku turystycznego na Szpiglasową Przełęcz.

<iframe src="https://www.google.com/maps/embed?pb=!1m0!3m2!1spl!2spl!4v1495195186688!6m8!1m7!1sF:-Y71GO1B22vw/V-FSgfBU2dI/AAAAAAAAhls/dko-s7Nhe2I8PMU7ePo8mvE0xkL_RV_JgCJkC!2m2!1d49.2095506!2d20.2205201!3f101.80661951591011!4f26.60717056762445!5f0.7820865974627469" width="100%" height="650" frameborder="0" style="border:0" allowfullscreen></iframe>Aby zobaczyć panoramę użyj myszki. Obróć kursorem lub użyj strzałek klawiatury.

Najpiękniejsze tatrzańskie panoramy

Szczególną popularnością cieszą się wszelkie doniesienia o niedźwiedziach, które coraz częściej dają się złapać na zdjęciach. W ostatnim czasie w Dolinie Kościeliskiej widziano niedźwiedzicę z młodymi, a w Bukowinie - samotnego niedźwiedzia. Zwierzęta te szukają pożywienia w pobliżu siedlisk ludzkich. W pobliżu domów pojawiają się także lisy czy jelenie, również poszukujące łatwego źródła jedzenia.

Prace leśniczych w tym sezonie nie ograniczyły się jedynie do sprawdzenia liczebności zwierząt. Pracownicy parku usunęli z tatrzańskich lasów obce gatunki roślin. Wśród nich był również śmiertelnie niebezpieczny barszcz Sosnowskiego, który został w całości usunięty z okolic Kuźnic. Zagrożenie dla rodzimych gatunków stanowił także rabarbar lekarski - roślina, która z przydomowych ogródków przeniosła się w góry.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 19

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
no dziki to już są wszędzie, prawie moim domu
z
zatroskana
a np. za takiego misia można wziąć sporo kasy...
K
Krakauer
Jakieś konkrety? Czy tylko bzdury ctrl+c ctrl+v od pseudo-ekologów oszołomów?!
D
Dżoana
...w kolejce by zakupić bilet na spływ Dunajcem, zobaczyliśmy orła i czarnego bociana. Pierwszy raz w życiu widziałam czarnego bociana. Jako ze na codzien mieszkam w Kolorado widok orła mnie nie kreci, ale w Polsce jaknajbardziej
K
Kiwaczk
W całej Polsce dziki są wszędze i długo się broniły przed Tatrzańskim Pseudoparkiem Narodowym widząc jak znęcają się tam nad końmi na drodze do Morskiego Oka
G
Gosia
,,Mimo tłumów, jakie odwiedziły Tatry w te wakacje, lokalna fauna poradziła sobie znakomicie,,...ALE KONIE ZNAD MORSKIEGO OKA JUZ NIE!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska