Jednak, jak wynika z pisma wysłanego przed dyrektora Parku, Pawła Skawińskiego, do Komisji Tatrzańskiej przy Polskim Związku Alpinizmu - konflikt, który wywołała decyzja o likwidacji taborów, został zażegnany, a TPN zobowiązał się rozwiązać tę sprawę, jak również kwestię ścian wspinaczkowych w masywie Giewontu i rejonie Wielkiej Turni.
- W zamian za zlikwidowane obozowisko Rąbaniska otrzymamy możliwość rozbudowy Betlejemki - donosi Komisja Tatrzańska przy PZA. - Zgadzamy się na takie rozwiązanie. Jesteśmy już w trakcie opracowywania planów architektonicznych obiektu.
O wiele bardziej drażliwa kwestia likwidacji Szałasisk przy Włosienicy również ma szansę doczekać się polubownego rozwiązania. Baza ta będzie przeniesiona w inne miejsce. - Taternikom przedstawiliśmy kilka propozycji - mówi Szymon Ziobrowski, prawnik TPN.
Jedna z propozycji dotyczy przeniesienia taboru na parking na Włosienicy, przy czym zostanie on oddzielony od drogi pasem zieleni. TPN proponuje też taternikom miejsce w zaadaptowanym pawilonie naWłosienicy. Choć taternicy woleliby utrzymać Szałasiska i jedynie je zmodernizować, to jednak propozycje TPN są do przyjęcia.
Jeśli zaś chodzi o udostępnienie ścian wspinaczkowych, Park postawił warunek - opracowanie raportu oddziaływania wspinaczki zimowej na przyrodę rejonu Wielkiej Turni i Giewontu. Tym już zajęli się taternicy.