Niedzielna interwencja ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w rejonie Kasprowego Wierchu. Ranny został mężczyzna, który wcześniej doznał udaru.
Do wypadku doszło przed południem. - Mężczyzna najpierw doznał udaru, a potem wywrócił się i uderzył w głowę - mówi Krzysztof Długopolski, ratownik dużurny TOPR.
Gdy dolecieli do niego ratownicy, mężczyzna był nieprzytomny. Gdy się ocnkął, był mocno pobudzony. Nie chciał dać się włożyć do specjalnych noszy, by ratownicy mogli go przetransportować do szpitala. Pobudzenie mogło być efektem udaru.
Ostatecznie mężczyzna został przetransportowany na pokładzie śmigłowca do szpitala w Nowym Targu, na oddział neurochirurgi.
