Jak zwykle górale musieli uważać na Daniła Oriechina, który napsuł im już krwi w tym sezonie. To on pierwszy sprawdził formę Przemysława Odrobnego.
Potem kibiców rozgrzała bójka Filipa Wielkiewicza z Maksymem Kamienkowem, za którą obaj dostali kary meczu. Miejscowi dopięli swego w 15 min, gdy strzał Bartłomieja Worwy dobił do siatki Bartłomiej Neupauer, uderzając pod poprzeczkę. Świetnie gospodarze zaczęli drugą tercję. Gdy grali w przewadze, zdobyli drugiego gola – Marcin Kolusz strzelił do pustej bramki. Miejscowi panowali nad sytuacją. Goście nie zamierzali się poddawać. Gdy to oni grali w przewadze, zdobyli kontaktową bramkę, akcję sfinalizował Siemen Garszyn. Jeszcze Krystian Dziubiński próbował dwukrotnie, ale wynik nie uległ zmianie.
W ostatniej odsłonie nadal trwała wymiana ciosów. Miejscowi znów odskoczyli na dwie bramki – za sprawą Eetu Koskiego, ale torunianie odpowiedzieli, gdy grali 5 na 4 (gol Marcina Wiśniewskiego). Gol Oskara Jaśkiewicza przesądził jednak sprawę.
TatrySki Podhale Nowy Targ – Energa Toruń 4:2 (1:0, 1:1, 2:1)
Bramki: 1:0 Neupauer (Worwa) 15, 2:0 Kolusz (Dziubiński, Sammalmaa) 23, 2:1 Garszyn (Trachanow, Oriechin) 36, 3:1 Koski (Kolusz, Dziubinski) 46, 3:2 Wiśniewski (Garszyn, Oriechin) 48, 4:2 Jaśkiewicz (Różański, Kolusz) 58.
Podhale: Odrobny – Jaśkiewicz, Kolusz, Dziubiński, Koski, Różański – Tolvanen, Suominen, Sammalmaa, Zapała, Michalski - Mrugała, Hovinen, Worwa, Neupauer, Wielkiewicz – Moksunen, Wajda, Siuty, Kapica, Guzik.
Sędziowali: M. Pachucki (Gdańsk), T. Radzik (Krynica-Zdrój). Kary: 49 (w tym kara meczu dla Wielkiewicza) – 53 (w tym kara meczu dla Kamienkowa) min. Widzów: 1500. Stan play-off (do 4 zwycięstw): 3:2.
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Narciarskie MŚ w Seefeld. Program, wyniki
Kuba wrócił! Obejrzyj, jak bawili się kibice Wisły