Wielka siatkówka w Tarnowie pod znakiem zapytania. Zespół może się wycofać z rozgrywek
Drużyna występowała pod szyldem Roleski Grupa Azoty, jako beniaminek zajęła 11. miejsce w Tauron Lidze. Po zakończeniu sezonu informowano o przedłużaniu kontraktów, m.in. z trenerem Marcinem Wojtowiczem, ale teraz wiele wskazuje na to, że drużyna zostanie wycofana jeszcze przed jesiennym startem ligi.
W budżecie brakuje - nieoficjalnie - około 2,5 mln złotych. Z dalszej współpracy w dotychczasowym wymiarze zrezygnował jednen z głównych sponsorów (Roleski), decyzja o wysokości ewentualnego wsparcia drugiego (Grupa Azoty) ma zapaść do końca czerwca. Nie ma także dotacji miejskiej.
Brakuje pieniędzy na siatkówkę w Tarnowie
"Z przykrością informujemy, że po raz pierwszy od 11 lat nie udało się zagwarantować w klubie stabilnego budżetu, pozwalającego na grę Tauron Lidze w następnym sezonie. Wszystkie rozmowy z naszymi partnerami nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Podejmowane próby pozyskania nowych partnerów i źródeł finansowania nie udały się. Odpowiedzialność jest zbyt duża i trudno rozpoczynać sezon bez gwarancji finansowych, który pozwalałby nam pokryć wszystkie zobowiązania w ciągu nadchodzącego sezonu. Niestety, wszystko wskazuje na to, ze w przyszłym sezonie nie zobaczymy naszego zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej" - poinformowały władze klubu.
Przypomnijmy, że to kolejna drużyna siatkarska z Małopolski, która ze względów finansowych zrezygnowała z występów w ekstraklasie w ostatnich latach. Wcześniej wycofały się Muszynianka i Trefl Proxima Kraków.
