W spotkaniach singlowych, Linette pokonała Pliskovą, natomiast Fręch przegrała z Muchovą. W turnieju nie wzięła udziału nasza najlepsza tenisistka, Iga Świątek.
W finałowym turnieju o Billie Jean King Cup spotkania drużyn składają się z trzech meczów: dwóch singlowych, w których zmierzą się liderki zespołów i po nich drugie rakiety, a także pojedynków deblowych kończących rywalizację. Najlepsze zespoły w każdej z czterech grup awansują do półfinałów.
Polki musiały wygrać z Czeszkami, by zachować szansę na awans do dalszej fazy. W środę bowiem przegrały z Amerykankami, także 1:2. Sprawa przepustki do półfinału BJKC rozstrzygnie się zatem w piątkowym starciu USA - Czechy.
Nazwa Billie Jean King Cup funkcjonuje od niedawna
Nazwa rozgrywek, znanych wcześniej jako Fed Cup, została zmieniona na Billie Jean King Cup w 2020 roku, żeby uhonorować Amerykankę, 12-krotną triumfatorkę imprez wielkoszlemowych, która była w zwycięskiej ekipie USA w pierwszej edycji drużynowych zmagań w 1963 roku.
W listopadzie ubiegłego roku turniej finałowy w Pradze wygrały Rosjanki. Tytułu nie będą jednak bronić, bo z powodu rosyjskiej napaści militarnej na Ukrainę zostały wykluczone z rywalizacji.
Wyniki meczu Polska - Czechy (1:2)
- Karolina Muchova - Magdalena Fręch 6:2, 6:2
- Karolina Pliskova - Magda Linette 4:6, 1:6
- Katerina Siniakova, Marketa Vondrousova - Magda Linette, Katarzyna Kawa 6:2, 6:3
