Wojdak do olimpijskiego występu (nie wiadomo czy IO w Tokio odbędą się w pierwotnie planowanym terminie) szykował się na zgrupowaniach zagranicznych, pod okiem znanego trenera Shane'a Tusupa. Ostatnio musiał wrócić do kraju. Opcją było pływanie na publicznych basenach, ale okazało się, że to nie jest możliwe.
Wojdak trening w wodzie zaliczył więc w stawie. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił filmik z tego wydarzenia, opatrzony komentarzem "Tak trenuje wicemistrz świata gdy, baseny zostały czasowo zamknięte."
"Kiedy świat mówi, że nie można trenować, a Ty jesteś Polakiem i zawsze znajdziesz sposób." - dodał.
Oczywiście to warunki dalekie od wymaganych w profesjonalnym sporcie (nie chodzi tylko o niezbyt korzystną pogodę), ale takie zajęcia pozwalają zachować "czucie" wody.
