Kupił Pan już szampana i włożył do lodówki?
Nie, a dlaczego miałbym tak zrobić?
No jak to, powoli możecie zacząć przymierzać mistrzowską koronę.
Nie przesadzajmy. Do końca sezonu jest jeszcze dużo meczów i wszystko może się zdarzyć. Przed nami trudne spotkanie z Koroną. Musimy się tak przygotować, żeby pojechać do Kielc i zdobyć tam znowu komplet punktów.
To, że jesteście teraz głównym faworytem do tytułu, może Pan chyba jednak otwarcie przyznać.
No tak, zgadza się. To prawda, że trzymamy tytuł w swoich rękach i mam nadzieję, że już go nie wypuścimy.
Rywale znowu zagrali dla Wisły. Punkty straciły Lech Poznań i Legia Warszawa.
Oczywiście, że nam to pasuje, Nie patrzymy jednak na przeciwników. Chociaż to prawda, że oddaliliśmy się od innych drużyn. Nasz zespół musi się skupić na sobie i robić kolejne punkty. W tej chwili najważniejsza jest jednak pełna zdobycz z Jagiellonią.
Która w Krakowie tanio skóry nie sprzedała.
W środku ciężko się grało, bo zawodnicy z Białegostoku ciągle byli blisko nas. Ale dobrze zagrały skrzydła i atak. Cwetan w końcu trafił do siatki i to jest bardzo ważne.
Wisła - Jagiellonia - ZOBACZ RELACJĘ NA ŻYWO
Szczególnie w pierwszej połowie "Jaga" poprzeczkę zawiesiła wysoko.
Walczyli pressingiem. W takiej sytuacji ciężko gra się w środku. Cieszę się, że byliśmy skuteczni w napadzie.
Rywal w Krakowie popełnił dwa błędy w obronie i pożegnał się z marzeniami o mistrzostwie.
Spokojnie, to jeszcze nie koniec sezonu. Nie było to dla nas łatwe spotkanie. Dobrze, że strzeliliśmy bramki.
I żadnej nie straciliście. Nawet Tomasz Frankowski nie wykorzystał karnego.
Jak już mówiłem, zdobyliśmy bardzo ważne trzy punkty, które przybliżają naszą drużynę do mistrzostwa Polski. Strzeliliśmy zwycięskie gole, nie tracąc przy tym żadnego, bo mamy w zespole superbramkarza. Jagiellonia nie grała w Krakowie źle, ale to my wykorzystaliśmy swoje sytuacje.
To jak z tym mistrzostwem? Ile procent szans daje Pan na to, że sezon zakończycie na pierwszym miejscu?
Sto procent. Nie możemy wypuścić tytułu z rąk.
Rozmawiał Łukasz Madej
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Były ubek podejrzany o podpalanie kobiety
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy